Problemy z serwerami Denuvo uniemożliwiły swobodne granie

Problemów z Denuvo najwyraźniej nigdy za wiele. W ostatnich miesiącach głośnym echem odbijały się kolejne informacje dotyczące tego kontrowersyjnego systemu antypirackiego. Kiedy już wydawało się, że oprogramowanie całkowicie przegra, pojawiła się nowa wersja cechująca się wyjątkowo silnym oparciem przed piratami. Niestety najnowsze informacje po raz kolejny pokazują, że nieprzewidziane sytuacje dotykają przede wszystkim użytkowników, którzy legalnie nabyli kopie gier. Tyczy się to przede wszystkim tytułów od Warner Bros, z którymi w ostatnich dniach było sporo poważnych problemów. Gracze donosili właściwie o niemożliwości zagrania w takie gry jak Śródziemie: Cień Wojny czy Batman Arkham Knight. Okazuje się, że winowajcą było Denuvo oraz problemy z serwerami oprogramowania.

Ostatnie problemy z serwerami Denuvo uniemożliwiały swobodne granie w takie gry jak Śródziemie: Cień Wojny, Batman Arkaham Knight czy Mad Max.

Najnowsza wersja Denuvo wciąż opiera się piratom

Co ciekawe, w ostatnich dniach natknięto się na problemy tylko w przypadku gier wydawanych przez Warner Bros. Tyczy się to takich produkcji jak Mad Max, Śródziemie: Cień Wojny oraz Batman Arkham Knight. O co w ogóle chodzi? Przy próbach uruchomienia tych gier bardzo często wyskakiwały komunikaty z informacjami o problemach z serwerami systemu antypirackiego Denuvo. Niestety firma zajmująca się oprogramowaniem nie poinformowała o przyczynach błędu. Najczęściej gry nie można było w ogóle uruchomić, a czasami udawało się to dopiero po kilkunastu próbach. W przypadku Śródziemia: Cień Wojny nie było nawet możliwości pobrania ostatniej aktualizacji, która akurat pojawiła się w tym czasie.

Śródziemie: Cień Wojny - Denuvo złamane w ciągu 24 godzin

Niestety, ale ostatnie kłopoty z tymi grami pokazują najczarniejszy scenariusz, gdyby w przyszłości Denuvo całkowicie padło wraz z serwerami. Wystarczy bowiem nawet chwilowy problem z łącznością, a gier z zaimplementowanym systemem nie zostaną uruchomione. O wiele większy problem byłby, gdyby właśnie serwery padły całkowicie. W przypadku tytułów z Denuvo zapanowałby kompletny chaos. Rozwiązaniem jest oczywiście usunięcie tego oprogramowania tak szybko jak to możliwe. Niestety w wielu przypadkach, zabezpieczenie pozostaje z grą na stałe, a producenci nie kwapią się do pozbycia tego programu. Z kolei piraci się często śmieją, bowiem grają bez problemu z dezaktywowanym Denuvo.