Problemy z dostępnością kart AMD i NVIDIA przez niedobór GDDR6

Za nami debiuty pierwszych kart graficznych Nvidia GeForce RTX 3000 i AMD Radeon RX 6000, ale mimo gorącego okresu dla miłośników sprzętu komputerowego mamy niestety do czynienia w większym stopniu z „papierową” niż rzeczywistą premierą. Jeszcze dzisiaj na rynku zadebiutuje flagowy model AMD Radeon RX 6900 XT, ale i w jego przypadku – zgodnie z przewidywaniami – należy spodziewać się bardzo skromnej dostępności. Digitec, największy sklep internetowy w Szwajcarii, ma mieć na premierę tylko… 35 Radeonów RX 6900 XT, a daty kolejnych dostaw nie są póki co znane. Dostępność słabszych modeli również jest kiepska – praktycznie nie są obecnie do kupienia. Z kolei jeśli chodzi o GeForce RTX 3000, to z każdym kolejnym modelem sytuacja się nieco poprawia, ale wciąż są duże problemy z zakupem wybranych kart. Z czego może wynikać niska podaż?

Według źródeł francuskiego serwisu Cowcotland niski nakład kart graficznych Nvidia GeForce RTX 3000 i AMD Radeon RX 6000 wynika w dużym stopniu z niedoboru pamięci GDDR6. Dostępność nie poprawi się wcześniej niż w lutym 2021 roku. 

GeForce RTX 3060 Ti – dostępność i ceny, czyli powtórka z rozrywki

Według nieoficjalnych doniesień z francuskiego serwisu Cowcotland, niska dostępność GPU na rynku jest spowodowana w dużym stopniu przez deficyt pamięci GDDR6, stosowanej zarówno w kartach Nvidia GeForce RTX 3000 (modele poniżej RTX 3080), jak i AMD Radeon RX 6800. Podobne informacje uzyskał serwis VideoCardz jeszcze przed debiutem RTX 3070. Im większa pojemność kart, tym trudniej odpowiednio zaopatrzyć producentów. Dostępność wszystkich modeli nie poprawi się wcześniej niż w lutym 2021 roku, nawet jeśli udałoby się zablokować wydanie np. niereferencyjnych modeli Radeona RX 6900 XT z 16 GB pamięci GDDR6. 

Radeon RX 6800 i RX 6800 XT - ceny kart nie wrócą szybko do normy

Zdaniem Cowcotland dostępność RTX 3090 i 3080 jest mniej dotknięta przez niedobory produkowanej wyłącznie przez Microna pamięci GDDR6X, co by pokrywało się z niedawnym oświadczeniem Colette Kress, dyrektor finansowej firmy Nvidia. Niski nakład topowych GPU Zielonych wynika przede wszystkim z niewystarczającej liczby chipów  uzyskanych od Samsunga, który najprawdopodobniej boryka się z niskim uzyskiem. Co więcej, niedobory wafli krzemowych oraz bliżej niesprecyzowanych komponentów i substratów dają się na tyle we znaki Nvidii, że firma nie będzie w stanie sprostać popytowi przez najbliższych kilka miesięcy. W przypadku niższych modeli dostępność GPU może poprawić się nieco szybciej, ale to również kwestia przynajmniej ośmiu tygodni, podobnie jak w przypadku kart AMD Radeon RX 6000.