Premiera smartfona OnePlus 8T – jest lepiej niż oczekiwano

Dosłownie przed momentem zadebiutował jeden z bardziej oczekiwanych smartfonów drugiej połowy 2020 roku. Tak, chodzi o OnePlus 8T, który, jak podpowiada logika, miał stanowić odświeżenie podstawowego modelu OnePlus 8. Okazuje się jednak, że producent wyposażył rzeczony sprzęt w kilka interesujących rozwiązań, mocno nawiązujących do dzisiejszych standardów. Mam tu na myśli zarówno kwestię wyglądu, jak i czysto hardware'owe nowości. Niestety, sprzęt nie jest pozbawiony braków czy potencjalnych wad i co gorsze, można zarzucić mu wtórne wzornictwo oparte na produktach konkurencji. Nie oznacza to bynajmniej, że OnePlus 8T jest urządzeniem słabym, nieatrakcyjnym lub, o zgrozo, nietrafionym.

Zgodnie z zapowiedzią na dzisiejszej wirtualnej konferencji zaprezentowano najnowszy smartfon chińskiego producenta – OnePlus 8T. Sprawdzamy wygląd, możliwości oraz ceny urządzenia.

Test OPPO Reno4 Pro 5G – smartfon z 12 GB RAM i ultrastabilizacją

OnePlus nie jest może najpopularniejszym producentem urządzeń mobilnych i na dobrą sprawę gros „mniej technicznych” bywalców sklepów z elektroniką może nie zdawać sobie sprawy z istnienia rzeczonej marki. Firma stara się robić wszystko, aby to zmienić i zaistnieć w mainstreamie... tym prawdziwym. Czy OnePlus 8T, czyli najnowszy produkt ze stajni producenta ma szansę w tym pomóc? Owszem, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę rozsądną, jak na dzisiejsze szalone czasy wycenę oraz możliwości sprzętowo-software'owe.

Test smartfonów realme 7 i realme 7 Pro – ewolucja w dobrą stronę

OnePlus 8T otrzymał 6,55-calowy płaski ekran AMOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli odświeżany częstotliwością 120 Hz. Jasność to aż 1100 nitów. Front jest w zasadzie bezramkowy i jedyne, co zakłóca jego spójność, to otwór na kamerkę do selfie (32 Mpix). Na pleckach znajdziemy moduł aparatu składający się z czterech jednostek: głównej 48 Mpix ze światłem f/1.8, 16 Mpix ultraszerokokątnej f/2.2., 5 Mpix do zdjęć marko oraz 5 Mpix aparat monochromatyczny. Smartfon nagrywa wideo w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, czyli standard w tej klasie cenowej.

Test smartfona Samsung Galaxy S20 FE - taniej, a wcale nie gorzej

OnePlus 8T pracuje pod kontrolą Androida 11 z autorską nakładką producenta OxygenOS 11. Za wydajność smartfona odpowiada ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 865, grafika Adreno 650 oraz 8 lub 12 GB RAM. Dane zapiszemy na 128 lub 256 GB pamięci UFS 3.0 bez możliwości rozszerzenia o karty microSD. Producent umieścił w OnePlusie 8T akumulator o pojemności 4500 mAh, który naładujemy z mocą 65 W. Sprzęt występuje w wersjach kolorystycznych: Aquamarione Green oraz Lunar Silver i został wyceniony na 2799 zł za wersję 8/128 GB, oraz 3299 zł za opcję 12+256 GB. Nie zabrakło tutaj oczywiście NFC, USB-C (3.1), czytnika linii papilarnych pod ekranem, 5G oraz WiFi6.

Producent zaprezentował także całkiem nowe słuchawki OnePlus Buds Z, które oferują do 20 godzin pracy na jednym ładowaniu oraz odporność na wodę potwierdzoną certyfikatem IP55. Pchełki ważą jedynie 3,45 g. W kwestii wyglądu nie wyróżniają się niczym szczególnym, natomiast warto wspomnieć o tym, że ich cena to jedynie 49 euro. Przedsprzedaż smartfonów startuje już dziś, natomiast regularna dostępność na półkach sklepowych planowana jest na 20 października. Czy warto go kupić? Na to pytanie odpowiemy w planowanym teście urządzenia.