Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Premiera: Intel Core i3 530 oraz Core i5 661 - procesory w 32nm!

ryba | 04-01-2010 06:03 |

Co nowego?

Clarkdale wprowadza kilka znaczących zmian w stosunku do Lynnfieldów. Dwie podstawowe zmiany to: mniejszy proces technologiczny, 32nm zamiast 45nm, oraz zintegrowanie karty graficznej Intela wraz z procesorem. Jak wiadomo, mniejszy proces technologiczny daje bardzo wymierne korzyści: mniejsze zapotrzebowanie na prąd, co w efekcie przekłada się również na mniejszą emisję ciepła; mniejsze opóźnienia oraz wyższa wydajność; znacznie wyższe częstotliwości. Jakby nie było, widzimy same wymierne korzyści... które oczywiście swoje kosztują. Przejście na niższy proces produkcji w jednym Fabie kosztuje gigantyczne kwoty. Proces tworzenia nowego procesora przez inżynierów też swoje kosztuje. Ale czy wydawanie milionów $$$ aby stworzyć względnie tani i wydajny procesor jest opłacalne? Skoro producent świadomie tak postępuje, to nie będziemy poruszać tej kwestii.

Uwzględniając politykę Intela - Tick Tock, Clarkdale należy do rodziny procesorów Westmere.

Drugim bardzo ważnym wydarzeniem jest kolejna integracja z procesorem. Stało się to już z kontrolerem pamięci, tym razem sprawa dotyczy układu graficznego. Rzecz jest o tyle ważna, że jest to pierwszy taki przypadek wśród powszechnie używanych procesorów w komputerach desktop. Uprzedzimy tutaj jednak osoby, które zbyt ochoczo zareagowały na te informacje. Jak powszechnie wiadomo, układy graficzne od Intela nigdy nie zachwycały nas wydajnością. Nie jest to ani GTX285, ani HD5870. Granie na zintegrowanych kartach graficznych jest z reguły nieudolną próbą wyświetlenia 24fpsów o marnej jakości. W ostatnim czasie ta teoria ulega zmianie dzięki producentom, ale Crysis w FullHD w dalszym ciągu na tym nie ruszy.

I tak będzie również i w tym wypadku. Analogicznie możemy to przyrównać jedynie do jazdy starym Maluchem po niemieckich autostradach – byle Matiz jest od nas lepszy, nie wspominając już o najnowszym BMW. Jedyne logiczne i w pełni praktyczne przeznaczenie zintegrowanego układu graficznego w tym wypadku to wsparcie dla filmów HD, a także pełne wsparcie dla poprawnej pracy systemu. W dzisiejszych czasach wiele osób szuka takich rozwiązań i dostają je właśnie wraz z procesorem, bez potrzeby kupowania najtańszej karty graficznej z wyjściem DVI/HDMI.

Względem poprzedniej architektury Lynnfield, doszło dodatkowe połączenie pomiędzy procesorem, a chipsetem o nazwie Intel FDI – Flexible Display Interface. Przekazuje ono przetworzony obraz do jednego z wyjść na monitor.

Zredukowanie ilości komponentów platformy z trzech do dwóch, spowodowało zmniejszenie potrzebnego wafla krzemowego o 30%

Do procesora wprowadzono również wsparcie dla sześciu instrukcji obliczeń matematycznych AES - Advanced Encryption Standard. Ma to znacznie przyspieszyć pracę procesora w aplikacjach, które je wykorzystują. Do tej pory, to AMD na tym właśnie polu posiadało przewagę w wydajności.

Na tym zakończymy omawianie zmian, jakie napotkaliśmy wraz z nowymi procesorami. Przejdźmy teraz do omówienia sprzętu, jaki dzisiaj będziemy testować.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.