Premiera Half-Life 3 potwierdzona... nie... to kolejny fake

Z dużym prawdopodobieństwem Half-Life 3 tym razem wyjdzie spoza sfery pobożnych życzeń graczy i na prawdę zawita na ekranach komputerów. Jaki mamy na to dowód? Cóż, na chwilę obecną jest to zapis e-maili wymienionych pomiędzy Gabem Newellem, a jednym z fanów produkcji. Jeszcze chwilę temu na YouTubie mogliśmy oglądać zapis wideo takiej korespondencji, jednak film obecnie nie jest już dostępny. Zostaje nam więc bazowanie na zachodnich mediach, które na bieżąco śledziły całą sytuację. We wspomnianych e-mailach założyciel Valve daje do zrozumienia, że kolejna przygoda w świecie Half-Life pojawi się w czasie zbliżonym do pięciu lat. Ale jak to z Half-Lifem bywa, znów rodzą się pewne wątpliwości...

W e-mailach wymienianych z fanem, założyciel Valve, Gabe Newell, daje do zrozumienia, że kolejna przygoda w świecie Half-Life pojawi się w czasie zbliżonym do pięciu lat.

3DFX Voodoo2 - osiem akceleratorów 3D odpala grę Half-Life

Jak podaje m.in. serwis Rebelgamer, wymiana e-maili miała przebiegać następująco:

Fan: Zastanawiam się, czy będę miał jeszcze szansę zagrać w nowy rozdział Half-Life'a, zanim moje życie dobiegnie końca. Mam obecnie 32 lata.
Gabe Newell: Spróbuj nie umrzeć w ciągu najbliższych pięciu lat lub coś około tego.

Chociaż chcemy wierzyć, że mowa faktycznie o Half-Life 3, to szara rzeczywistość sprowadza nas na ziemię, dając powody do mniej pozytywnego nastawienia. Newell nie nazywa przecież nowej produkcji Half-Lifem 3. Równie dobrze może chodzić o wersję VR poprzednich tytułów, spin-off bądź remake / reboot (ale i z tego pewnie większość by się cieszyła).

Scenarzysta Half-Life 2, Portal oraz Left 4 Dead wrócił do Valve

Z kolei w innej wymianie e-maili (za DSOgaming) Newell zapytany w co aktualnie gra, przyznał, że w tytuły takie jak DOTA, Cultist Simulator, Automation/BeamNG, Resident Evil 2 Remake oraz w niezapowiedziane jeszcze tytuły od samego Valve. Kto wie, być może mowa właśnie o nowej grze z uniwersum Half-Life. Pewne jest jedno: skoro Newell, który nie jest raczej znany z trollowania wspomniał o pięciu latach, prace nad tytułem musiały zostać rozpoczęte. Chociaż większość fanów pogodziło się z faktem, że uniwersum Gordona Freemana umarło, to być może przyjdzie nam się srogo, ale pozytywnie zdziwić, zwłaszcza że jak się ostatnio dowiedzieliśmy, scenarzysta Half-Life 2 powrócił do Valve.

Aktualizacja 19.03.2019 12:00

Wygląda na to, że po raz kolejny mieliśmy do czynienia z nieprawdziwymi wiadomościami. Tyler McVicker, założyciel Valve News Network, na Twitterze dodał post (tutaj) dementujący plotki. Okazuje się, że korespondencja była sfabrykowana.