Pragmata - niekonwencjonalne futurystyczne TPP na 15-minutowym gameplayu. Przemierzanie wrogich lokacji i boss

Czasem warto zaczekać nieco dłużej na pewne projekty. Świetnym dowodem może być przypadek gry Capcomu, wpierw zapowiedzianej lata temu, a następnie zapomnianej. Tymczasem niedawno zaczęły pojawiać się nowe trailery, i to całkiem konkretne, obiecujące ciekawe podejście do gatunku. Pragmata powinna zawitać na rynku jakoś w przyszłym roku. A na razie możemy obejrzeć dłuższy gameplay z wersji demo przy okazji targów Gamescom 2025.

Pragmata dostała wersję demo, której możemy się teraz przyjrzeć się nagraniu od GameSpot. Pokazano trochę eksploracji oraz starć z różnymi rodzajami przeciwników, w tym potyczkę z bossem.

Pragmata - trzecioosobowy shooter SF, w którym nie tylko strzelanie się liczy. Wstępna analiza mechanik gry Capcomu

Czego by nie mówić, tegoroczny Gamescom wprowadził całkiem sporo interesujących zapowiedzi tudzież gameplayów. Należy do nich nadchodzący (prawdopodobnie) w przyszłym roku potencjalny hit od Capcomu. Nade wszystko wyróżnia się eksperymentalną formułą rozgrywki i całkiem nieźle wyglądającymi sekwencjami. Dzięki targom mogliśmy ujrzeć bodaj najdłuższe fragmenty gry z dotychczas ukazanych. Na trwającym kwadrans wideo główni bohaterowie eksplorują poszczególne lokacje, mierząc się z przeważającymi siłami:

Pragmata - Capcom wyciąga grę akcji SF z deweloperskiego piekła. Zapowiedź z zaktualizowaną orientacyjną datą premiery

Jak widać, deweloperzy udostępnili sam początek gry, gdy dochodzi do spotkania grywalnych postaci. Mężczyzna dowiaduje się w przyspieszonym tempie, co potrafi jego pozornie bezbronna towarzyszka, Diana. I tutaj dochodzimy do podstaw rozgrywki. Główny bohater nie zadaje gigantycznych obrażeń ze swojej broni, więc dopiero hakowanie Diany (dla gracza - minigierka w trakcie potyczki) wydatnie je zwiększa. Oczywiście różnej maści oponenci wymagają nieco innego podejścia, sami także nabywamy dodatkową broń, a nasz android w ciele dziewczynki z czasem uczy się innych sztuczek, np. unieruchamiających wroga. Co jakiś czas trzeba też zhakować jakieś drzwi, czy przejście. Prezentację wieńczy pojedynek z bossem, posiadającym o wiele więcej zabezpieczeń i wariacji ataków, co może wymagać pewnej bardziej przemyślanej taktyki.