Powstaje remake pierwszego Quake na Unreal Engine 4

Czy są tutaj osoby pamiętające pierwszą część Quake? Zapewne tak, bowiem jest to jedna z najbardziej pamiętnych produkcji, która zrewolucjonizowała również rynek strzelanin pierwszoosobowych. A co byłoby gdyby odtworzyć grę przy użyciu współczesnej technologii? Tak się składa, że znaleźli się ochotnicy którzy podjęli się tego zadania. Cała akcja zostanie przeprowadzona przez stosunkowo małe, lecz znane studio zajmujące się fotorealistyczną grafiką 3D. Procedura może trochę potrwać, bowiem jak przyznają twórcy, jest to projekt "na boku" bez większego nakładu finansowego. Dla młodszych czytelników, nie pamiętających czasów świetności Quake, wiadomość ta może wydać się mało atrakcyjna. Ci, którzy doskonale pamiętają pierwowzór będą jednak wniebowzięci.

Informację o remake docenią szczególnie Ci, którzy pamiętają czasy świetności pierwszego Quake.

Za remake odpowiedzialne będzie studio UE4Arch, znane z wyśmienitych projektów związanych z grafiką 3D. Jeśli chodzi o zastosowany silnik to tak, będzie to jedna z najnowszych dostępnych technologii. Jak można wydedukować po nazwie studia, do stworzenia remake zostanie wykorzystana moc silnika Unreal Engine 4. Co jak co, ale w tej kwestii narzekać nie można. Program ten w odpowiednich rękach potrafi zdziałać dosłownie cuda. Twórcy postanowili podzielić się krótkim filmem prezentującym ich możliwości i chyba jest na co czekać. Film nie jest jeszcze samą rozgrywką, ale daje nam spojrzenie na to, z czym będziemy mieli do czynienia. W pierwszej kolejności studio chce skupić się na odtworzeniu jeden z najbardziej klasycznych map z pierwszego Quake, czyli E1M1. Co będzie dalej? Wszystko zależy od tego jak sprawa się rozwinie, oraz jaka będzie reakcja zainteresowanych.

E3: Konferencja Bethesdy - Quake, Dishonored 2, Prey i inne gry

Pierwszy Quake zadebiutował w 1996, wyznaczając poniekąd ścieżkę dla współczesnych strzelanek z widokiem z pierwszoosobowym. Produkcja amerykańskiego studia id Software od razu przypadła do gustu użytkownikom, bowiem była to jedna z pierwszych gier wykorzystujących silnik 3D. Po sukcesie Doom w latach 90. twórcy poszli za ciosem i stworzyli całkiem nową markę, gdzie celem gry również było zrównanie z ziemią hord demonów, lecz tym razem przy użyciu innego arsenału i silnika. Zaprezentowany bowiem Quake Engine, czyli narzędzie dzięki któremu program generował obraz 3D w czasie rzeczywistym. Jak się później okazało, był to strzał w dziesiątkę. Seria Quake doczekała się w sumie czterech części. Niedawno na targach E3 2016 został zapowiedziany Quake Champions, gdzie twórcy postawią na szybką rozgrywkę, aby gra jak najbardziej wpasowała się w nurt e-sportu.