Składany smartfon Samsung Galaxy Z Fold5, OnePlus Open, Honor Magic V2, Huawei Mate X3, a może klasyczny Galaxy S24 Ultra?

Charakterystyka wyświetlanego obrazu

Ten artykuł ma być relatywnie szybkim, opisowym porównaniem, ze względu na ograniczenia czasowe, więc nie robiłem dokładnych pomiarów wyświetlacza w każdym z tych modeli. Natomiast już na pierwszy rzut oka widać różnice między obrazem wyświetlanym przez każdego z nich. Głównie dotyczy to jednak kolorów i jasności. W każdym modelu włączona była automatyczna regulacja jasności, a przy okazji wszystkie “wycelowane” były w równomiernie oświetlony, biały sufit. W przypadku wyświetlacza zewnętrznego najwyższą jasność ustawiał OnePlus Open, na drugim miejscu był Huawei Mate X3, a Honor i Samsung ustawiały zbliżoną, trochę niższą jasność (zresztą klasyczny S24 Ultra również).

Spore różnice można też zauważyć w przypadku kolorów. Po włączeniu nasyconych barw (tryb żywy / kolory wyraziste / jaskrawe) OnePlus cechował się najzimniejszymi kolorami. Dość chłodne barwy były też w Huaweiu. W obydwu Samsungach odcień był cieplejszy i odrobinę bardziej zielonkawy, a w Honorze po prostu ciepły. Dodam, że ochrona wzroku (filtr światła niebieskiego) nie był aktywny w żadnym urządzeniu. Częściowo zmienia się to po ustawieniu kolorów normalnych / naturalnych. W OnePlus barwy nadal są chłodne, tylko po prostu bardziej nasycone, w Honorze odcień staje się jeszcze cieplejszy, podobnie jak w Samsungach, gdzie dodatkowo zielonkawy odcień staje się mniej widoczny, natomiast największą zmianę widać w smartfonie Huawei, który wyraźnie zmienia temperaturę barwową z chłodnej na ciepłą.

Sytuacja w zasadzie powtarza się w przypadku wyświetlaczy wewnętrznych. W trybie nasyconych kolorów OnePlus i Huawei oferują trochę chłodniejsze barwy, a Honor i Samsung cieplejsze, przy czym Samsung automatycznie ustawia odrobinę niższą jasność. W trybie kolorów naturalnych OnePlus pozostaje chłodny (cieplejsze barwy są dopiero w trybie Pro), Honor i Samsung stają się jeszcze cieplejsze, a Huawei zmienia kolory z zimnych na ciepłe. Jeśli chodzi o szczegółowość obrazu, to nie mam żadnych zarzutów do któregokolwiek z prezentowanych smartfonów. Wszystkie spisują się tak, jak przystało na modele klasy wyższej, czyli po prostu bardzo dobrze, zarówno w przypadku wyświetlacza zewnętrznego, jak i wewnętrznego. Font w małym rozmiarze, drobne elementy graficzne, szczegóły zdjęć, filmów i dokumentów, wszystko to stoi na wysokim poziomie w każdym z tych smartfonów.

Pod względem jasności maksymalnej zdecydowanie wygrywa OnePlus Open. Jego wyświetlacz główny jest bardzo czytelny nawet w bezpośrednim oświetleniu słonecznym. Na drugim miejscu umieściłbym model Honor, na trzecim Huawei, a obydwa Samsungi na końcu. Nie oznacza to oczywiście, że ich wyświetlacze są ciemne. Też spisują się one bardzo dobrze, ale po prostu trochę gorzej od OnePlusa. Zaletą Samsungów jest jednak to, że mają trochę lepsze katy widzenia, a dokładniej rzecz ujmując, mniej przyciemniają obraz, gdy patrzy się na nie pod kątem. Kwestia płynności obrazu prezentuje się bardzo dobrze we wszystkich opisywanych tutaj smartfonach. Każdy ma wyświetlacz 120 Hz na zewnątrz i wewnątrz, a także wszystkie oferują odświeżanie adaptacyjne, co oznacza tyle, że mogą automatycznie dopasowywać je do wyświetlanego obrazu lub aplikacji, z której korzysta użytkownik. Dzięki temu możemy cieszyć się płynnym obrazem, nie narażając się na nadmierne zużycie energii. Czułość i reakcje na dotyk oceniam najlepiej w Samsungu, na drugim miejscu jest OnePlus, a na końcu Huawei i Honor, choć różnice nie są duże. Wszystkie smartfony spisują się w pełni zadowalająco. Dodam też, że Samsung Galaxy Z Fold5 jako jedyny z prezentowanej piątki ma zamaskowany aparat w wyświetlaczu wewnętrznym. Jest on zauważalny, ale nie widać tutaj “czarnej dziury” jak w pozostałych urządzeniach.

Ustawiona maksymalna jasność we wszystkich powyższych smartfonach

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »