Porównanie aparatów w Samsung S8+, LG G6 i Huawei P10 Plus

Scena #5 - Selfie

Niezależnie od tego jak dobrze spisywałby się główny aparat telefonu, to dobra przednia kamerka jest dziś niemal równie ważna. W końcu selfie to dziś podstawowy sposób uwieczniania wspomnień oraz uzewnętrzniania się ludzie w mediach społecznościowych. Biorąc pod uwagę, że ponownie mamy do czynienia z fotografią portretową, to zarówno warunki, jak i kryteria oceny są identyczne co w poprzednim ujęciu. Ponownie należy zwrócić uwagę szczególnie na odwzorowanie detali na twarzy oraz ubraniach, kolory oraz jak aparat radzi sobie z tłem. Jedyne co uległo zmianie, to aparaty, które mają nieco gorsze parametry niż te tylne.

Jest to kolejna bardzo wyrównana runda. Wszystkie telefony bez problemu radzą sobie z odwzorowaniem detali oraz kolorów, więc dla użytkowników jest to bardzo korzystna sytuacja. Niestety na potrzeby porównania wypadałoby wybrać zwycięzcę. Na pewno nie będzie nim LG G6, który robi zdjęcia w niższej rozdzielczości niż rywale (5 MP vs. 8 MP), a to jest już widoczne na zbliżeniach. Dodatkowo kolory w tym modelu są minimalnie zażółcone, choć jest to niuans, który nie przekłada się znacząco na ich odbiór. Pozostałe dwa smartfony idą łeb w łeb, choć jeśli mam wyłonić zwycięzcę, to będzie to Huawei P10 Plus. Co prawda Samsung Galaxy S8+ został wyposażony w autofocus, dzięki czemu zdjęcie jest minimalnie bardziej ostre, lecz w przypadku chińskiego produktu w ogóle tego braku nie czuć. Huawei wygrywa natomiast naturalnie rozmytym tłem, które maskuje cyfrowe artefakty widoczne u konkurentów z Korei.

Zwycięzca: Huawei P10 Plus

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »