Jak zainstalować i poprawnie skonfigurować przeglądarkę Tor 8.0
Anonimowość w sieci to pojęcie coraz bardziej nam obce, a zarazem jak na przekór - opcja coraz bardziej pożądana. Jedni pragną jej z kryminalnych pobudek, inni obawiają się, że ich sekrety (wagi państwowej) mogą zostać ujawnione i wykorzystane w celach odwrotnych niż zamierzono. A jeszcze inni pragną anonimowości w sieci z dużo bardziej przyziemnego powodu: by móc trollować na potęgę na forach nie zważając na konsekwencje. Najmniejszy odsetek upomina się o prywatność i anonimowość z całkiem zrozumiałego powodu: bo czuje, że im się to po prostu "konstytucyjnie" należy. I niezależnie od wszystkich powyższych pobudek osoby takie mają szansę anonimowość i prywatność w sieci zachować. Choćby dzięki przeglądarce internetowej Tor, która właśnie dostała stabilną wersję numerowaną jako 8.0. W związku z tym, dla najmniej zaawansowanych użytkowników komputera, przygotowaliśmy poradnik, jak bez szwanku przejść przez proces instalacji i konfiguracji Tora.
Przeglądarka Tor, która umożliwia anonimowe surfowanie w sieci zadebiutowała właśnie w wersji 8.0. Poniżej znajdziecie instrukcję krok po kroku, jak pobrać i poprawnie zainstalować Tora.
Naszym pierwszym krokiem będzie przejście pod adres witryny Torprojekt , gdzie będziemy mogli wybrać jedną w dwóch wersji przeglądarki. Na górze znajdziemy plik przeznaczony dla systemów 64-bitowych (1), na dole zaś dla 32-bitowych (2). Z rozwijalnej listy (3) możemy jeszcze wybrać język oprogramowania jaki nas interesuje i pozostaje nam już tylko pobrać plik klikając na fioletowy baner z napisem Download (4). W przypadku gdy korzystamy z innego systemu niż Windows, będziemy jeszcze musieli przed pobraniem wybrać nasz docelowy OS (5).
Pobrawszy plik o rozszerzeniu .exe i rozmiarze 53,4 MB będziemy musieli go uruchomić. Instalacja zaczyna się pytaniem o wybór języka, ale jeśli przy pobieraniu zaznaczyliśmy język polski, to teraz nasz ojczysty język powinien być wyborem domyślnym. Akceptujemy więc język polski klikając OK i przechodząc do planszy w wyborem folderu instalacji. Aplikacja chce instalować się docelowo na pulpicie (6) i tam też warto pozwolić się jej zadomowić. Na próżno wybierać ścieżkę C:\Program Files (x86), gdzie zazwyczaj instalują się inne programy. Tor wyrzuci błąd i będziemy musieli pozwolić mu zainstalować się na pulpicie bądź wybrać inne miejsce na naszym komputerze.
Po poprawnie przeprowadzonej instalacji będziemy musieli znaleźć folder, który wcześniej dla aplikacji wybraliśmy, a jeśli był to pulpit, to tam też znajdziemy ikonę zatytułowaną Start Tor Browser, która uruchomi przeglądarkę. Klikamy więc na wspomnianą ikonę dwukrotnie - to spowoduje pierwsze uruchomienie programu, a co za tym idzie okno połączenia z siecią Tor. Mamy do wyboru dwie opcje: Konfiguruj (7) oraz Połącz (8). Nas interesuje jedynie Połącz, gdyż w Polsce nie musimy konfigurować połączenia z prostej przyczyny: Tor nie jest w naszym kraju zablokowany tak, jak ma to miejsce w Egipcie, Chinach czy Turcji.
Po kliknięciu na Połącz, pojawi się okno ustanawiania połączenia, w którym zostaniemy poformowani, że akcja ta może potrwać nawet kilka minut. W praktyce trwa to jednak tylko kilka sekund, po czym okno znika, a naszym oczom ukazuje się zupełnie nowe, tym razem należące do właściwej przeglądarki Tor. Będzie ono domyślnie zajmowało obszar około połowy ekranu, a jeśli zechcemy okno zmaksymalizować, uzyskamy informację, że zwiększenie przeglądarki Tor pozwoli stronom internetowym ustalić rozmiar ekranu i przez to śledzić użytkownika.
Do tej pory pewnie już zauważyliśmy, że wersja 8.0 przeglądarki jest niekoniecznie w całości spolszczona, toteż sens wchodzenia w omówienie (9) kolejnych elementów przeglądarki jak Prywatność, Sieć, Bezpieczeństwo czy Dodatkowe Usługi istnieje tylko wtedy, gdy znamy angielski. W wielkim skrócie jest tu mowa o tym, że przeglądarka zapewnia najwyższy standard prywatności i bezpieczeństwa w trakcie surfowania. Dzięki niej jesteśmy chronieni przed szpiegowaniem, inwigilacją czy cenzurą. Dowiemy się także, że Tor izoluje ciasteczka i kasuje historię po sesji przeglądania Internetu.
Kolejne zdania wprowadzenia tłumaczą także jak działa Tor. Za każdym razem kiedy odwiedzamy jakąś domenę, nasz ruch jest przekazywany i szyfrowany w obwodzie trzech przekaźników Tora (trzech komputerów) na całym świecie, dysponujących naturalnie innym adresem IP i innymi newralgicznymi parametrami. W wyniku tego, żadna strona internetowa nie wie, skąd się łączymy. W każdej chwili możemy poprosić o nowy obwód wybierając z menu w prawym górnym rogu (10) opcję Nowy obwód dla tej strony, bądź za pomocą skrótu klawiaturowego Ctrl + Shift + L. Klikając z kolei na ikonkę i w kółku znajdującą się koło paska adresu (11), będziemy mogli przekonać się, jakie komputery szyfrują w tym momencie, na danej stronie nasze położenie.
Przeglądarka Tor zapewnia bezpieczeństwo na trzech poziomach, który w każdym momencie możemy samodzielnie ustawić. Poziomy te to: Standardowy (wszystkie funkcje przeglądarki Tor i stron są włączone), Bezpieczniejszy (obsługa skryptów Java na stronach bez HTTPS jest wyłączona, podobnie niektóre czcionki i symbole, a media HTML5 - audio i video - uruchamiają się dopiero po naszym kliknięciu) oraz Najbezpieczniejszy (ta sama sytuacja z HTML5 co powyżej, a także domyślnie wyłączona JavaScript na wszystkich stronach, tak samo niektóre czcionki, symbole i obrazki). Te opcje możemy ustawić chociażby we wspomnianym przeglądzie na starcie (12) bądź klikając na ikonę cebuli w skrajnie górnym lewym rogu przeglądarki. Najeżdżając na nią kursorem myszy dostaniemy też monit, czy Tor jest aktualnie połączony.
Korzystając z przeglądarki Tor musimy przygotować się na to, że surfowanie po sieci będzie odbywało się wolniej niż przez tradycyjne przeglądarki. Wszystko jednak dlatego, że dane muszą nie tylko zostać przez aplikację prześwietlone pod kątem bezpieczeństwa, ale także muszą odbyć dłuższą podróż, bo przez wspomniany obwód trzech rozsianych po świecie komputerów. W zależności od tego, na jakim poziomie ustawiliśmy bezpieczeństwo, niektóre elementy na stronach mogą się nam także nie wyświetlać, podobnie jak i całe strony. Tor ma więc swoje niezaprzeczalne plusy, z którymi w parze idą minusy, nie dające się odseparować. Tor nie zaleca, ale także i nie wymaga doinstalowywania rozszerzeń w stylu AdBlocka, gdyż sam blokuje niechciane okna i reklamy.
Nie zaleca się również użytkownikom mniej doświadczonym, na korzystanie z Tora wraz z VPNem. Jeśli jednak znamy się na rzeczy, to warto przez przystąpieniem do takich akrobacji zapoznać się z pomocą Tora, omawiającą współkorzystanie z VPNu. Podobnie nie zaleca się korzystania z przeglądarki Tor celem pobierania torrentów, gdyż jak czytamy na blogu Torproject, może to skutkować zewnętrznym atakiem, który narazi nas na zdemaskowanie naszego prawdziwego położenia. Kończąc ten krótki poradnik dla początkujących internautów pragnących anonimowości w sieci, nie pozostaje mi nic innego jak życzyć bezpiecznego surfowania bez denerwujących wyskakujących okien, masy ciasteczek i irytujących reklam twierdzących, że po raz setny wygraliśmy nowego iPhona.
Powiązane publikacje

Darmowa nawigacja na telefon offline i online w 2025 roku. Na te mapy warto zwrócić uwagę
21
Darmowe programy do Windows cz. 9. Gry z różnych sklepów w jednym miejscu, tekst i wideo jako podcast, alternatywa dla Spotify
43
Darmowe aplikacje na Androida, marzec 2025. Pobieranie muzyki ze Spotify i wideo z YouTube, firewall i inne
28
Darmowe programy do Windows cz. 8. Usuwanie śmieci, zmiana ustawień, przesyłanie plików, nowy wygląd Spotify i inne
53