Polacy korzystający z kryptowalut otrzymują wiadomości z pogróżkami. W tle pojawia się próba wyłudzenia pieniędzy
Serwis Niebezpiecznik znany z ujawniania wszelkiej maści internetowych przestępstw i zagrożeń, jakie pojawiają się w sieci, ostrzega przed nową próbą wyłudzenia. Część polskich internautów otrzymało bowiem dość osobliwą wiadomość, z której wynikało, iż autor wie o naszych „krypto oszczędnościach” i jeśli nie zapłacimy swoistego okupu, możemy spodziewać się jego wizyty. Przestępca zapewnia, że nie będzie to miłe spotkanie, gdyż w wiadomości e-mail pojawiają się deklaracje o brutalnym zabarwieniu. W zasadzie autor grozi adresatowi włamaniem oraz agresją, która poskutkuje rozlewem krwi. Jak zapewne się domyślacie, jest to nic innego, jak szantaż mający na celu wyłudzenie kryptowaluty. Pytanie, kto i dlaczego otrzymał opisywaną wiadomość.
Polscy internauci będący w posiadaniu kryptowaluty nie pierwszy raz stają się obiektem działań cyberprzestępców. Tym razem w grę wchodzą groźby dotyczące zdrowia, a nawet życia.
Metadane i dane - skarbnica wiedzy o nas i o naszych zwyczajach
Wszystko wskazuje na to, że większość osób, których dotyczy atak należała do byłych klientów Ladgera. Dane użytkowników rzeczonej usługi wyciekły jakiś czas temu i jak widać, ktoś próbuje zarobić na pozyskanych w nielegalny sposób informacjach. Oczywiście wiadomość o dość wymownym tytule POGRZEB to jedynie próba oszustwa, którego celem jest nakłonienie potencjalnej ofiary do uiszczenia opłaty, która sprawi, że przestępca zrezygnuje włamania lub morderstwa. Szantażysta podaje adres Bitcoin i deklaruje czas oczekiwania wynoszący 48 godzin.
Powerbank może zainfekować smartfon trojanem. Jak się bronić?
W treści wiadomości e-mail pojawiają się fragmenty takie jak „znam twój adres zamieszkania”, „zaatakować ciebie albo twoją rodzinę”, „to nie będzie moje pierwsze włamanie”, oraz „nie będziesz pierwszą ofiarą śmiertelną”. Cyberprzestępca obiecuje powstrzymać się od działań po otrzymaniu około 1000 zł w kryptowalucie bitcoin. Część osób z pewnością zignoruje całą sprawę, ale trzeba pamiętać, że groźby zawarte w wiadomości mają brutalny charakter. Powiadomienie o tym incydencie najbliższego komisariatu policji nie jest więc złym pomysłem.
Powiązane publikacje

Urządzenia z iOS i Android nadal narażone na juice jacking. Nowe badania ujawniają kolejne luki w zabezpieczeniach
17
Reklamy tworzone przez AI i prezenterzy radiowi, którzy nie istnieją - nowa rzeczywistość, w której bez weryfikacji informacji ani rusz
30
Cyberprzestępcy z pomocą GPT-4o Mini i AkiraBota zalali 80 000 stron internetowych automatycznie generowanymi treściami SEO
11
CISA ostrzega przed techniką Fast Flux. Cyberprzestępcy coraz skuteczniej ukrywają infrastrukturę ataków
17