Podwyżki cen pamięci RAM mają być wyższe niż pierwotnie przewidywano. Różnica może być nawet kilkunastoprocentowa

W marcu informowaliśmy o planowanym wzroście cen za pamięci DRAM i NAND flash. Pierwsze podwyżki nastąpiły już na początku bieżącego roku, ale niestety nie mamy dobrych wieści. Wygląda na to, że prognozowane przez firmę analityczną TrendForce zmiany mają być jednak bardziej odczuwalne negatywnie od tych pierwotnie przewidywanych. Przynajmniej w kontekście pamięci RAM, jak sugeruje najnowszy raport przygotowany przez analityków rzeczonego przedsiębiorstwa. Według niego wzrost cen będzie od kilku do nawet kilkunastu procent wyższy od prognoz przedstawionych przez TrendForce we wcześniejszych analizach rynkowych. Z czego wynikają większe podwyżki i kiedy należy się ich spodziewać?

Firma analityczna TrendForce zaktualizowała swoje prognozy dla cen pamięci DRAM. Jak wynika z najnowszego raportu, wzrosną one bardziej niż pierwotnie przewidywano. 

Ceny pamięci RAM mają pójść w górę. Wyraźnych podwyżek należy spodziewać się od drugiego kwartału 2021 roku

TrendForce podzieliło się wnioskami z przeprowadzonych badań i niestety podwyżki cen pamięci DRAM w drugim kwartale 2021 roku będą bardziej dotkliwe niż pierwotnie zakładało. Dostawcy i główni producenci OEM w tej chwili znajdują się w krytycznym okresie negocjacji cen kontraktowych i, mimo że nie zostały one jeszcze zakończone, już teraz przewiduje się większego wzrostu. Pamięci DDR3, DDR4, mobilne kości i stosowane w kartach graficznych GDDR5 i GDDR6 mają podrożeć w drugim kwartale tego roku o 23-28%, a nie 13-18%, jak zakładały pierwotne prognozy TrendForce. Różnica może być nawet 15% w najgorszym scenariuszu, a w najlepszym – 5%. Wzrost ma być zależny od zdolności produkcyjnych przydzielonych przez dostawców DRAM poszczególnym produktom. 

Pamięci NAND flash mają niedługo podrożeć. Ceny nośników SSD wzrosną w drugim kwartale 2021 roku

Wzrost cen pamięci DRAM stosowanych w komputerach podyktowany jest między innymi zwiększeniem produkcji notebooków – TrendForce nawet podkreśla, że drugi kwartał jest zwykle szczytowym okresem dla laptopów. Ponadto producenci zestawów OEM agresywnie zwiększają swoje cele produkcyjne. Popyt na tego typu sprzęt jest nadal wysoki w związku z pandemią i wymuszoną pracą zdalną. W przypadku pamięci serwerowych wzrost nie ma być tak znaczący – maksymalnie 5% w ujęciu kwartalnym. Wynika on m.in. z inwestycji w IT przez przedsiębiorstwa i zwiększonego od przewidywanego popytu mającego związek z migracjami do chmury. Należy dodać, że podaż już w pierwszym kwartale 2021 roku była niewystarczająca, przez co kupujący i dostawcy mają coraz większe trudności, by dojść do cenowego porozumienia.