POCOPHONE F2 bez notcha? Na to wskazuje grafika producenta

POCOPHONE F1 to naprawdę świetny w swojej cenie telefon. Xiaomi po raz kolejny udowodniło, że da się zrobić porządny smartfon z topową specyfikacją za nieduże pieniądze. Nic więc dziwnego, że fani nowej marki z wypiekami na twarzy wyczekują kolejnego urządzenia z tym logo na obudowie. Model F1 jest w gruncie rzeczy bardzo podobny do Xiaomi Mi 8, jednak pomimo kilku braków i tak oferuje w zamian większą baterię czy gniazdo mini-jack. Mamy prawo spodziewać się, że POCO F2 również będzie wzorowany na nowym flagowcu Xiaomi, jednak grafika udostępniona przez POCOPHONE za pomocą Twittera wprowadza niemałe zamieszanie... Pytanie tylko, czy przedstawiony na niej smartfon to chwyt marketingowy, czy może rzeczywiście jest coś na rzeczy?

Czy tak będzie wyglądał nadchodzący POCOPHONE F2? Tego nie wiemy, jednak trudno uwierzyć, by producent całkowicie pozbył się kamerki do selfie.

Chodzi dokładnie o okolicznościową grafikę POCOPHONE z okazji Dnia Kobiet. Widzimy na niej przód nieznanego nam smartfona, który jest całkowicie pozbawiony jakiegokolwiek wycięcia. Co najciekawsze nie widać też nigdzie przedniego aparatu fotograficznego. Mamy więc do czynienia z całkowicie bezramkową konstrukcją. Czy tak będzie wyglądał nadchodzący POCOPHONE F2? Tego nie wiemy, jednak trudno uwierzyć, by producent całkowicie pozbył się kamerki do selfie. Jeśli takie urządzenie rzeczywiście będzie miało swoją premierę, aparat pewnie znajdzie się w wysuwanym module lub zostanie przeniesiony do podbródka jak w Xiaomi Mi Mix 2(S).

Xiaomi Pocophone F1 trafia do Polski w cenie 1499 zł

Smartfony Xiaomi będą droższe. Koniec z tanimi telefonami?

Według dotychczasowych doniesień, POCOPHONE F2 ponownie ma zaoferować najlepsze możliwe podzespoły w niskiej cenie. Dostaniemy więc zapewne układ Qualcomm Snapdragon 855 z 6 lub 8 GB pamięci RAM. Reszta specyfikacji nie jest jeszcze do końca jasna, bo skoro smartfon ma oferować wysoką wydajność w niskiej cenie, producent będzie musiał szukać oszczędności na innych elementach. Wszystkiego jednak powinniśmy się dowiedzieć w najbliższych tygodniach. Jak myślicie, jest szansa, że nowe urządzenie będzie prezentowało się tak jak na grafice powyżej?