Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jaka płyta główna do Core i5 i Core i7? Test modeli LGA 1150 Intel Z87

adrianz | 05-05-2014 13:25 |

  Jaka płyta główna za około 250-300 złotych?

W kwocie około 300 złotych wielkiego wyboru nie zaznamy, wszak to jeszcze poziom bardziej wypasionych płyt głównych z chipsetami Intel B85 i H87, aczkolwiek znaleźliśmy kilka godnych polecenia budżetowych propozycji. Najlepszą wydaje się ASRock Z87 Pro3, która posiada w zasadzie wszystko co potrzeba tzn.: chłodzoną radiatorem sekcję zasilania, 4x USB 3.0, komplet wejść wideo i większość korzyści wynikających z zastosowania układu Intel Z87. Oczywiście w takiej cenie nie otrzymamy luksusów pokroju wsparcia multi-GPU (1x PCI-Express x16), lepszego kodeka dźwiękowego oraz bardziej wyszukanych dodatków. Alternatywą dla ASRock Z87 Pro3 może być budżetowa MSI Z87-G41 PC Mate, jakie wprawdzie obsługuje CrossFireX (x16/x4), ale jednocześnie posiada słabszy układ dźwiękowy i zaledwie 2x USB 3.0 na tylnym panelu. Na ASRock Z87 Pro3 nie ma zatem mocnych.

  Jaka płyta główna za około 300-350 złotych?

Suma około 350 złotych wystarczy do nabycia całkiem przyzwoitych płyt głównych, których jakość wykonania i wyposażenie stoi na bardzo dobrym poziomie. Szczególną uwagę warto poświęcić ASRock Z87 Extreme3, gdyż to właśnie produkt tego koncernu wydaje się najbardziej atrakcyjny w założonym budżecie. Praktycznie niczego tutaj nie brakuje - obsługi SLI/CrossFire (x8/x8), sensownie rozplanowanego ułożenia elementów, sekcji zasilania z solidnymi radiatorami czy kodeka dźwiękowego z wyjściem optycznym. Trudno zaleźć zastępstwo dla ASRock Z87 Extreme3 o równie korzystnym stosunku ceny do wyposażenia, ale drugim modelem w kolejce byłby ASRock Z87 Pro4, chociaż również Gigabyte GA-Z87-HD3 oraz MSI Z87-G43 to porządne konstrukcje. ASRock Z87 Pro4 jest jednak bogatszy w dodatki m.in.: S/PDIF, 2x HDMI, zaś MSI posiada tylko 2x USB 3.0 na tylnym panelu.

  Jaka płyta główna za około 350-400 złotych?

400 złotych jeszcze nie wystarcza do nabycia najlepszych płyt głównych z chipsetem Intel Z87, aczkolwiek to przedsionek wysokiej półki, gdzie można już oczekiwać zaimplementowania co ciekawszych rozwiązań. Bardzo dobrą propozycją jest ASRock Z87M Extreme4, która pomimo formatu mATX oferuje znacznie więcej niż klasowa konkurencja nawet wykonana w rozmiarze ATX. Mamy zatem wsparcie dla SLI/CrossFire (x8/x8), kodek dźwiękowy ALC 1150, porządnie chłodzoną sekcję zasilania oraz bogaty pakiet wyjść na tylnym panelu. U konkurencji niczego równie dobrze wyposażonego raczej nie znajdziemy w kwocie do 400 złotych. Można wprawdzie rozważyć zakup MSI Z87-G43 Gaming, niemniej tylko 2x USB 3.0, brak obsługi SLI (CrossFire x16/x4) i S/PDIF stawia tę konstrukcję w mniej jaskrawym świetle. Pamiętajcie - mATX nie należy się obawiać!

  Jaka płyta główna za około 400-450 złotych?

Jeśli nasz budżet wynosi maksymalnie 450 złotych, aczkolwiek nie chcielibyśmy go zbytnio nadwyrężać, to dobrym rozwiązaniem będzie MSI Z87-G55. Niepozornie wyglądająca konstrukcja jest bardziej zaawansowaną wersją MSI Z87-G43 tudzież uboższym MSI Z87-G45 Gaming, której nie pożałowano wsparcia SLI/CrossFire x8/x8, dodatkowych portów USB 3.0 na tylnym panelu, S/PDIF oraz portu mSATA dla dysków SSD w takim formacie. W przedziale do 450 złotych naprawdę ciężko znaleźć cokolwiek lepszego, aczkolwiek dla zwolenników mATX zostaje całkiem interesujący Gigabyte GA-Z87MX-D3H, mający w zasadzie identyczne wyposażenie jak polecany MSI, tylko poza mSATA.

  Jaka płyta główna za około 450-500 złotych?

Dysponując maksymalnie 500 złotymi możemy nabyć MSI Z87-G45 Gaming, która jest jedną z najbardziej popularnych płyt głównych pod gniazdo LGA 1150. Nieprzypadkowo, gdyż oprócz całkiem przyjemnego designu zapewnia wsparcie SLI/CrossFire x8/x8, wysokiej klasy kodek dźwiękowy ALC 1150, kartę sieciową Killer E2205, technologię Lucidlogix Virtu MVP 2, złącze mSATA i sporo innych dodatków. Nieco droższy, ale również wart gorącego polecenia jest ASRock Z87 Extreme 4, przewyższający MSI obecnością 12-fazowej sekcji zasilania, portem eSATA i dodatkowymi portami SATA III. Pojedynek między tymi modelami jest bardzo zażarty, wszystko zależy od różnicy ceny w danym momencie, która potrafi wahać się między 20-30 złotych. Obecnie tańszy jest MSI Z87-G45 Gaming, dlatego właśnie tę płytę główną polecamy, dodając jednocześnie trzecią sugestię - ASRock Fatal1ty Z87 Killer.

  Jaka płyta główna za około 500-600 złotych?

600 złotych na koncie pozwala sięgnąć po ASRock Z87 Extreme6, czyli jeden z najwyższych modeli w ofercie tego producenta, któremu zaaplikowano liczne dodatki m.in.: 2x LAN, gniazdo mPCIE, Dual BIOS, port eSATA, 10x SATA III oraz bardzo porządną sekcję zasilania z solidnymi radiatorami. Generalnie, jest to konstrukcja niemalże kompletna. Gdyby komuś marzyła się jednak płyta główna mATX, niekoniecznie równie bogato wyposażona ze względu na gabaryty, to świetnym wyborem będzie ASUS Gryphon Z87. Wprawdzie ASUS nie zadbał o lepszy kodek dźwiękowy czy ponadstandardowe gniazda (mSATA, mPCIE), ale możemy oczekiwać w zamian bardzo wysokiej jakości wykonania, niezłej funkcjonalności i pięcioletniej gwarancji producenta (rzadkość w płytach głównych).

  Jaka płyta główna za około 600-700 złotych?

Niebagatelna sumka otwiera szeroko drzwi z napisem high-end, gdzie czekają już najlepsze płyty główne spośród wszystkich dostępnych na rynku. Jeszcze przed przekroczeniem progu 700 złotych trafimy na MSI Z87 MPower, która pod względem wyposażenia zwyczajnie kopie cztery litery. Pomijając kwestie zastosowanych komponentów i chłodzenia, mamy takie oto dodatki: mPCIE (zajęty przez moduł WiFi+BT), 2x HDMI 1.4, 6x USB 3.0 na tylnym panelu, Killer LAN E2205, mSATA, kodek audio ALC1150 oraz mnóstwo bajerów ułatwiających podkręcanie. Genialną propozycją dla amatorów mniejszych rozmiarów jest z kolei ASUS Maximus VI Gene, mający na wyposażeniu m.in. moduł mPCIE z gniazdem M.2 dla najnowszych dysków SSD. Poza tym, otrzymał chyba wszystko czego potrzeba - układ dźwiękowy SupremeFX, 6x USB 3.0 na tylnym panelu, 8x SATA III, wsparcie SLI/CrossFire x8/x8 oraz przydatne przyciski na laminacie. Na ławce rezerwowych zasiadł natomiast ASRock Fatal1ty Z87 Professional.

 

Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.