Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

DFI i Foxconn - pojedynek na szczycie

ryba | 13-02-2008 23:24 |

DFI LANParty DARK P35-T2RS

Sugerowana cena detaliczna: 475 zł

DARK - nowa seria płyt firmy DFI plasuje się dokładnie pomiędzy serią Infinity, a LANParty LT. Dość szybko będzie można zauważyć, że jest to udoskonalenie Infnity rozwiązaniami z serii LANParty. W rezultacie dostajemy bardzo dobry produkt, jakim jest LANParty za mniejsze pieniądze, co ucieszy użytkowników, którzy nie lubią wydawać majątku na dobrą płytę. I tak w tym wypadku, testowana płyta, to ulepszony Blood Iron, który testowaliśmy ostatnim razem.

Podobnie jak nazwa, pudełko prezentuje się dość mrocznie. ;]

Płyta ogólnie prezentuje się znacznie lepiej niż jej starszy odpowiednik. Z pewnością płyta jest szersza (pełen ATX). Testowany egzemplarz był w wersji wyposażonej w całości w kondensatory SOLID. Rozmieszczenie niemalże wszystkich komponentów pozostało niezmienione w stosunku do Blood Irona. Kolor PCB nawiązuje do nazwy serii i jest to głęboka czerń.

Na płycie znajduje się jedynie jeden slot PCI-e 16x, także możemy zapomnieć o trybie CrossFire. Umieszczenie poniżej slotów PCI gniazda FDD jest dosyć problematyczne, o ile mamy zamiar z niego korzystać.

Wszystkie 6 portów SATA umieszczono z brzegu płyty równolegle do PCB. Nie zapomniano również o przydatnych przyciskach POWER oraz RESET, szkoda tylko, że zabrakło przycisku do resetu biosu.

Sloty pamięci osadzono minimalnie za nisko i możemy mieć problemy z wymianą pamięci bez wcześniejszego wyjmowania długiej karty graficznej. Gniazdo zasilania płyty głównej umieszczono blisko prawego górnego rogu.

Pomimo, że producent zrezygnował z łączenia radiatorów rurkami cieplnymi, utrudnia wymianę chłodzenia na mostku północnym. Podobnie jak w Blood Ironie, tutaj znajduje się plomba gwarancyjna. Myślę jednak, że wymiana chłodzenia nie jest aż tak konieczna, ponieważ radiator radzi sobie wręcz znakomicie z odprowadzaniem ciepła.

Okolice sekcji zasilania uległy dość dużej zmianie. Zastosowano tutaj oczywiście ponownie czterofazową sekcję zasilania, lecz tym razem jest ona chłodzona przez dwa spore radiatory. Boli jedynie umiejscowienie gniazda zasilania dla procesora – pomiędzy jednym z radiatorów, a tylnym panelem... no cóż, nie było to zbyt roztropne podejście do tematu.

Tylny panel jest identyczny jak w Blond Ironie, czyli dość standardowo, jak na dzisiejsze czasy. Producent mógłby chociaż zastąpić problematyczną zworkę resetu biosu przyciskiem, albo przywrócić ją na „swoje miejsce” na płycie głównej.

Również i w tym miejscu płyta zaczerpnęła więcej z serii LANParty, niż z Infinity. Okrągłe kable ATA/FDD oraz SATA reagują na promienie UV. No i na tym się kończą „bonusy”, reszta to niezbędne minimum wyposażenia każdej płyty głównej.

Specyfikacja

Chipset Intel P35
Obsługiwane procesory Core 2 Duo, Core 2 Quad, Core 2 Extreme, Pentium D FSB 1333 / 1066 / 800 MHz
Liczba slotów RAM 4 x DDR2 (Max 8GB)
Szybkość pamięci DDR2 800/667
Liczba slotów PCI-E 1 x PCI-E x16, 2 x PCI-E x1
Liczba slotów PCI 3
Obsługa CrossFire Nie
Liczba złącz SATA 6
Wersja złącz SATA 2.0 (3.0 Gb/s)
RAID Tak – RAID 0, 1, 0+1, 5 (Intel Matrix)
Liczba kanałów ATA 1 (ATA 133)
LAN 1 x 10/100/1000 Mb/s
Dźwięk Realtek ALC 885 (HDA) 7.1 (8-kanałowy)
Liczba portów USB 12 (po 6 na płycie oraz tylnym panelu)
IEEE1394 Nie
Format płyty ATX

Bios

  • FSB: 200 -700 MHz
  • Pamięć: DDR2 – 200/667,800; 266/667,800,1066/; 333/667,800,1066
  • CPU VID Special Add: +12,5mV - +787,5mV
  • DRAM Voltage Control: 1,800V – 3,375V
  • NB Core Voltage: 1,3V – 1,9V
  • SB Core / CPU PLL Voltage: 1,55V – 2,15V
  • CPU VTT: 1,2V – 1,6V
  • Clockgen Voltage Control: 3,45V – 3,85V

Również w tym przypadku BIOS został podciągnięty i wygląda bardziej, jak ten, który jest w LANParty P35 LT. Pojawiła się opcja definiowania własnych profili BIOSu. Także w przypadku resetu wszystkich ustawień, przy pomocy jednej opcji jesteśmy w stanie odtworzyć wszystkie nasze ustawienia. Jedynie kontrola napięcie Vcore oraz GTL odbywa się w trochę prostszy sposób, niż w droższym odpowiedniku.

Oprogramowanie

Zaletą płyt DFI niewątpliwie jest niewielki programik o wdzięcznej nazwie Smart Guardian. Dzięki niemu jesteśmy wstanie odczytać napięcia poszczególnych elementów oraz kontrolować prędkości wentylatorów. Dodatkowo, gdybyśmy się nudzili, jesteśmy w stanie przy odrobinie wysiłku zmienić wygląd programu. Potrzeba do tego jednak odrobinę wiedzy i czasu, dlatego polecamy tę opcję zaawansowanym użytkownikom.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.