AMD X470 i B450 - Niektóre płyty główne zyskały obsługę PCIe 4.0

Konsumenckie procesory AMD nowej generacji w postaci Ryzenów 300 zbliżają się coraz większymi krokami. Fani Czerwonych zacierają ręce i przeliczają zaskórniaki, zaś partnerzy firmy szykują nowe produkty oraz aktualizują BIOSy obecnych już na rynku płyt głównych. My zaś mamy dobre nowiny dla posiadaczy MOBO z chipsetami AMD 400. W ostatnich dniach bowiem w sieciach pojawiły się doniesienia, że propozycje od Gigabyte zyskały nagle wsparcie dla... PCI Express 4.0! Plotki zostały już potwierdzone, a co więcej darmowy upgrade dotyczyć będzie również rozwiązań opartych na przystępniejszym cenowo układzie B450. AMD zaznajomione jest z sytuacją i nie ma zamiaru blokować takich praktyk.

Do obsługi PCI Express w standardzie 4.0 niezbędne będzie oczywiście posiadanie procesora AMD z nowej generacji Ryzen 3000.

Chipset AMD X570 będzie wymagał aktywnego chłodzenia?

Dwa dni temu na Reddicie pojawił się ciekawy wpis, w którym użytkownik po aktualizacji BIOSu na płycie głównej Gigabyte X470 AORUS Gaming Wi-Fi 7 zobaczył nową pozycję w opcjach. Mowa o wyborze trybu "Gen4" dla slotu PCI Express. Dodatkowe ustawienie jest sprawką aktualizacji F40 i brakuje go w poprzedniku, czyli rewizji F3c. Czy to błąd, fotomontaż? Nic bardziej mylnego. Zagraniczna redakcja Tom's Hardware potwierdziła to na swojej płycie głównej, zaś kolejni internauci zaczęli wspominać również o podobnym zjawisku na modelach z chipsetem B450. W efekcie konsumenci otrzymają większą przepustowość na dostępnych już na rynku płytach głównych. Wymagane jednak do tego będzie oczywiście posiadanie procesora z rodziny AMD Ryzen 3000. Co więcej gniazdo będzie musiało być oparte na liniach z CPU, a nie chipsetu.

AMD Athlon 200GE - Test procesora po podkręceniu. Tanio i dobrze

Warto przypomnieć, że już na CES 2019 Czerwoni wspominali o tym, że część dostępnych na rynku płyt głównych z chipsetami z rodziny AMD 300 i 400 może teoretycznie wspierać PCI Express 4.0. Będzie to jednak leżało w gestii producentów, bowiem wszystko zależy od projektu płyty głównej. AMD jednak nie ma w planach działań podobnych do konkurencji, czyli sztucznego ograniczania funkcjonalności mikrokodem. Pojawia się więc pytanie kiedy inne marki zdecydują się na podobnych ruch do Gigabyte, bo wątpliwe jest by konkurencja nie chciała "za darmo" zyskać dodatkowego powodu do zakupu ich produktu. Co prawda pierwotnie może pojawić się drobne zamieszanie z tym, które płyty główne obecne na rynku wspierają PCIe 4.0, a które nie, ale koniec końców użytkownicy zyskają nową funkcjonalność, która przyda się zwłaszcza przy nadciągających superszybkich nośnikach półprzewodnikowych.