Plotka: Karty AMD Radeon RX Vega mogą być trudno dostępne

Osoby pilnie śledzące rynek kart graficznych, zapewne pamiętają premierę Radeona Fury X, którego trudno było znaleźć w sklepach nawet kilka tygodni po oficjalnej premierze. Niewielka podaż tych urządzeń spowodowana była ograniczonym dostępem do modułów HBM, pomimo iż opracowywać nową technologię pomagało właśnie AMD. Historia (niestety) lubi się powtarzać, a przynajmniej tak twierdzą redaktorzy serwisu TweakTown, powołujący się na własne źródła bezpośrednio wśród dostawców kart graficznych. Ci mają dawać do zrozumienia, że Radeonów RX Vega w sprzedaży będzie wyjątkowo mało - zaledwie około 16,000 sztuk w pierwszych miesiącach od premiery.

Redaktorzy serwisu TweakTown, powołujący się na własne źródła twierdzą, że Radeonów RX Vega początkowo będzie bardzo mało w sprzedaży. Wszystkiemu winne są podobno trudno dostępne pamięci HBM2.

AMD jeszcze w żaden sposób nie ustosunkowało się do powyższych rewelacji, spodziewałbym się jednak wyraźnego zaprzeczenia albo wymownego milczenia, ponieważ taka sytuacja nie wpływa dobrze na wizerunek firmy. Uznajmy to chwilowo za branżową plotkę, której weryfikacja możliwa będzie dopiero za kilka miesięcy. Łatwo natomiast przewidzieć potencjalne skutki niewielkiej podaży Vegi, czyli wysokie ceny nowych kart graficznych. Nawet jeżeli kwoty sugerowane przez AMD byłby zdroworozsądkowe, sprzedawcy mogą zwietrzyć złoty interes i dołożyć solidne marże. Tak działa przecież wolny rynek, czego najlepszy przykład mieliśmy przy okazji premiery Polarisów. Tym razem wszystkiemu winne są podobno pamięci HBM2, których producenci nie potrafią dostarczyć na tyle dużo, żeby zaspokoić apetyt takiego producenta jak AMD. Podejrzewam także, iż dostępność samych chipów nie będzie rewelacyjna, znając dynamikę GlobalFoundries, a chodzą plotki o premierze trzech różnych układów w czerwcu

Biorąc pod uwagę, że problemy z dostępnością dotknęły nawet znacznie bardziej „przyziemne” Radeony RX 480 / RX 580, bazujące na powszechnie dostępnych GDDR5, donosy redakcji TweakTown trudno nazwać kompletnie wyssanymi z palca. Gdyby liczba 16,000 kart dostępnych na premierę okazała się jednak faktem, byłaby to dla koncernu strata nie tylko wizerunkowa, ale przede wszystkim materialna. Pamiętajmy, że architektura Vega jest długo wyczekiwaną odpowiedzią na high-endowe Pascale zaprezentowane w maju ubiegłego roku, natomiast NVIDIA opracowuje już kolejną generację układów, jakich premiera może się nieoczekiwanie zbiec z dostępnością kart AMD w sklepach (szczególnie, jeśli wersje referencyjne znowu będą opóźnione). Póki co, podkreślam raz jeszcze, że informacja pochodzi z własnych źródeł redakcji TweakTown, co należy traktować z pewnym dystansem.