Plotka: Apple planuje wydanie smartfona iPhone SE Plus, który w istocie będzie modelem Xr z nowym procesorem A14

Apple w zeszłym roku zaprezentowało nowego smartfona iPhone SE, który okazał się być jedynie odświeżoną "ósemką" - dostaliśmy więc tak naprawdę kilkuletnie urządzenie, które w swoim wnętrzu skrywa jednak nowoczesny procesor A13. Choć wiele osób narzekało na starożytny design i brak innowacji, to i tak sprzedaje się ono bardzo dobrze - w końcu to najtańszy iPhone w ofercie giganta, który dodatkowo wyróżnia się kompaktowymi wymiarami. Już w zeszłym roku spekulowało się, że to nie jedyny "tani" model Apple w przygotowaniu. Obok zwykłego iPhone'a SE miał zadebiutować większy SE Plus. Tak się jednak nie stało, ale w przyrodzie nic nie ginie i nie wykluczone, że na Plusa przyjdzie pora już za parę miesięcy. W sieci pojawiły się nowe informacje na jego temat.

W środku iPhone'a SE Plus powinien znaleźć się najnowszy procesor A14 wykonany w litografii 5 nm, który zapewni wsparcie dla sieci 5G, dzięki czemu model będziemy mogli określać mianem przyszłościowego. Całość ma kosztować 499 dolarów.

Apple iPhone XR najlepiej sprzedającym się smartfonem 2019 roku

Apple przy budowie iPhone'a SE Plus prawdopodobnie skorzysta z projektu iPhone'a Xr, czyli urządzenia wydanego w 2018 roku. Otrzymamy więc dobrze znaną bryłę z 6,1-calowym ekran LCD (1792 × 828 pikseli), pojedynczym głównym aparatem 12 Mpix i aparatem do selfie 7 Mpix, a całość ma spełniać normę IP67, dokładnie jak model Xr. W środku jednak powinien znaleźć się najnowszy procesor A14 wykonany w litografii 5 nm, który zapewni wsparcie dla sieci 5G, dzięki czemu model będziemy mogli określać mianem przyszłościowego. Co ciekawe, źródło wspomina o czytniku linii papilarnych, który ma zostać umieszczony w bocznej ramce, ale brzmi to dosyć życzeniowo - trudno sądzić, by Apple zdecydowało się na takie rozwiązanie.

Apple iPhone SE 2020 sprawdzony przez DxOMark - jak wypadł?

Największą zaletą omawianego smartfona ma być stosunek ceny do możliwości. Apple iPhone SE Plus ma kosztować 499 dolarów, a więc będzie o 100 dolarów droższy od zeszłorocznego iPhone'a SE. Model ma być oferowany w czarnym oraz białym kolorze (być może także w czerwonym), a od iPhone'a Xr ma go odróżniać przede wszystkim centralnie umieszczone logo producenta. No właśnie, a co stanie ze wspomnianym Xr'em? Wedle informacji sprzed kilku miesięcy zostanie on niebawem wycofany ze sprzedaży, a więc automatycznie zrobi się miejsce dla niemal bliźniaczego modelu SE Plus. Trzeba jednak podejść do całej sprawy z dystansem. Wszystko powinno się wyklarować niebawem.