Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Piraci mają problem? Coraz więcej gier zabezpieczona jest Denuvo

Sebastian Oktaba | 26-01-2016 00:30 |

Dla zorganizowanych grup crackerskich, zwłaszcza tych specjalizujących się w łamaniu zabezpieczeń gier komputerowych, chyba nadciągają trudne czasy. Niedawno pisałem o niskim „morale” w pirackich szeregach, spowodowanych systemem szyfrującym Denuvo Anti-Tamper, będącym zabezpieczeniem niezwykle trudnym do obejścia. O ile wiarygodność wypowiedzi użytkownika o pseudonimie BirdSister, rzekomo reprezentującego chiński 3DM, można postawić pod znakiem zapytania, tak faktem niezaprzeczalnym jest wysoka skuteczność Denuvo. Osoba związana ze środowiskiem crackerów miała wówczas wyrazić głębokie przekonanie, iż piractwo zostanie całkowicie wyeliminowane w najbliższych latach. Dowodem na przewagę producentów zabezpieczeń stanowi przypadek pecetowego Just Cause 3, które wciąż pozostaje niezłamane. Jednak niedługo ta skromna lista (jak mniemam) znacznie się wydłuży...

Piraci wieszczą koniec piractwa. Grupa 3DM zniechęcona Denuvo

System Denuvo najwyraźniej bardzo spodobał się Square Enix, bowiem zostanie wprowadzony do pecetowej edycji Rise of the Tomb Raider, potem nowego Hitmana i najprawdopodobniej kolejnej odsłony Deus Ex. Biorąc pod uwagę wizerunkowy sukces Just Cause 3, wydawca zapewne obdaruje tym zabezpieczeniem wszystkie większe produkcje. Również Ubisoft dostrzegł potencjał oprogramowania chroniącego DRM (zarządzającymi prawami cyfrowymi), które uniemożliwia rozgryzienie właściwych zabezpieczeń poprzez tzw.: inżynierię wsteczną. Dlatego Far Cry Primal będzie weń fabrycznie wyposażony, natomiast decyzja odnośnie Tom Clancy's The Division jeszcze nie zapadła, chociaż to sprawa raczej przesądzona (na razie krążą o tym plotki). Jestem szczerze przekonany, że pozycja Denuvo w świecie producentów gier komputerowych będzie się systematycznie umacniać, przynajmniej dopóki gwarantuje to większe przychody poprzez ograniczenie piractwa.

System Denuvo zostanie wprowadzony do pecetowej edycji Rise of the Tomb Raider, potem nowego Hitmana i najprawdopodobniej kolejnej odsłony Deus Ex. Również Far Cry Primal będzie weń fabrycznie wyposażony.

No właśnie, tutaj pojawia się podstawowe pytanie - czy Denuvo faktycznie jest niemożliwe do obejścia? Sytuacja ze wspomnianym Just Cause 3 jeszcze niczego nie dowodzi, wszak Lords of the Fallen bardzo długo czekało na poprawnie działającego cracka, jednak ostatecznie tytuł studia Deck13 został pokonany. Podobnych przykładów jest więcej - Mad Max, Star Wars: Battlefront, FIFA 16, Dragon Age: Inkwizycja. Wybaczcie, osobiście nie sprawdzałem jakości oraz niezawodności tych wersji, aczkolwiek znalezienie takowych w internecie na dowolnym forum warezowym zajmuje dosłownie minutę. Czy wydawcom Denuvo rzeczywiście poprawiło wyniki sprzedaży konkretnych gier? Tego nie potrafię zweryfikować, niemniej historia ewolucji programów zabezpieczających pokazuje, że prędzej czy później znajdzie się sposób obejścia nawet najbardziej wymyślnych DRM-ów. Czołowi producenci na pewno zyskali potężnego sprzymierzeńca w walce przeciwko piractwu, ale odnoszę wrażenie, iż sukces jest przeszacowany i coraz bardziej przybiera wymiar propagandowy.

Jest jeszcze jedna, wysoce upierdliwa cecha charakteryzująca Denuvo, która uderza głównie w uczciwych użytkowników zajmujących się testowaniem gier komputerowych. Dokładnie - mówimy o portalach takich jak PurePC, przygotowujących premierowe porównania kart graficznych, nieustannie aktualizujących wyniki wydajności itp. Otóż, wystarczy dokonać zaledwie kilku zmian sprzętowych w komputerze, aby zablokować sobie dostęp do stuprocentowo legalnej gry... Dlatego podczas tworzenia artykułu poświęconego beta wersji Star Wars: Battlefront używałem czterech kont :) Wbrew emotikonie, taka sytuacja jest daleko nieśmieszna. Poza tym, dyskusyjny pozostaje także wpływ Denuvo na stabilność gier oraz systemu operacyjnego, ponieważ pliki potrzebne do szyfrowania mogą pozostawać na dysku twardym nawet po odinstalowaniu gry. Dywagacje o negatywnym wpływie na żywotność nośników SSD zostały już oficjalnie zdementowane przez producenta, bowiem Denuvo wbrew obawom permanentnie nie odczytuje i nie zapisuje plików.

Źródło: Steam, PurePC
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 268

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.