Pantherise Venom II - test niedrogiej myszki dla graczy Minecrafta. Gryzoń stworzony do Jitter Clicka, Butterfly Clicka i Drag Clicka

Pantherise Venom II – Oprogramowanie

Niniejszą stronę należy rozpocząć od ważnej kwestii - producent nie przewidział wsparcia ze strony oprogramowania dla wersji bezprzewodowej myszki. Innymi słowy - oprogramowanie współpracuje wyłącznie z modelami przewodowymi. Zyskujemy dzięki temu przede wszystkim możliwość przygotowywania makr, tworzenia profili czy też edytowania funkcji poszczególnych przycisków. Jakby jednak nie było, model bezprzewodowy po wyjęciu z pudełka jest w pełni gotów do działania. Sprzyja temu przycisk DPI, którego kolejne wciśnięcia uruchamiają nam jedną z czterech, zapętlonych rozdzielczości. Jesteśmy jednak zmuszeni pogodzić się z faktem, że model bezprzewodowy oferuje tylko jeden rodzaj podświetlenia - przechodzące po sobie kolory, które iluminują tylko podczas "postoju". Gdy myszką ruszamy, LEDy wygasają celem oszczędzania baterii. Wracając jednak do oprogramowania, które służy wersjom przewodowym, to plik instalacyjny waży niespełna 8 MB, zaś uruchomiona aplikacja zużywa w tle (procesy) nie wiecej niż 2 MB. Całość jest także nienagannie intuicyjna i podzielona na 4 główne zakładki.

W zakładce o nazwie Przycisk otrzymamy możliwość edytowania funkcji poszczególnych przycisków. Możemy więc sprawić, by zamiast fabrycznej funkcji, działały one np. jako przycisk multimedialny klawiatury (zwiększ głośność, uruchom przeglądarkę, odtwarzacz bądź kalkulator, itp.). Mogą także uruchamiać wcześniej napisane makro, lub być skrótem do funkcji takich jak Kopiuj, Wklej, uruchom Mój Komputer, Cofnij czy Zamknij Okno. Każdy z przycisków może stać się też odpowiedzialny za zapętlanie kolejnych poziomów DPI oraz za uruchamianie konkretnego profilu (łącznie można stworzyć ich cztery). Nie zabrakło tu także opcji, aby wybrany przycisk działał jako Podwójne Kliknięcie bądź jako tzw. Szybki Strzał. 

Kolejna zakładka (screen powyżej) umożliwia nam przygotowywanie makr. Trzeba przyznać, że edytor ów oferuje możliwie zaawansowaną funkcjonalność. Oznacza to, że możemy tu zaprogramować każde makro, o jakim tylko pomyślimy, z tym że soft czyta input bezpośrednio tylko z klawiatury, bo z myszki już nie. Aby dane makro miało w sobie także sygnał płynący z myszki, trzeba będzie posłużyć się dedykowaną rozwijaną listą zatytułowaną jako "wstaw zdarzenie". Znajdziemy tu zresztą także możliwość zarządzania opóźnieniami, a nawet dostosowanie poziomu DPI, jakie ma się aktywować podczas działania danego makra. Zapętlanie i inne cykle czasowe również są tu obecne. Miłośnicy pisania makr będą zachwyceni.

W zakładce Wydajność ustawimy z kolei takie podstawowe elementy jak częstotliwość odświeżania (125 / 250 / 500 / 1000 Hz) oraz do sześciu poziomów DPI sensora, które następnie będziemy uruchamiać w locie (zapętlać), dzięki przyciskowi myszy umieszczonemu pod scrollem. Mamy tu także dodatkowe ustawienia myszki związane z jej pracą, takie jak czułość (przyspieszenie kursora powiązane z interpolacją), prędkość przewijania (liczba wierszy przewiniętych jednorazowo przez scroll) czy prędkość strzelania (opóźnienie w rejestrowaniu kliknięć). Jak już pewnie zauważyliście, kilka z ustawień, które odnajdziemy w oprogramowaniu (funkcja podwójnego kliknięcia czy prędkość strzelania) zdecydowanie przydadzą nam się właśnie z Minecrafcie. Dodatkowe rozwiązania, które podniosą jakość i wydajność rozgrywki we wspomnianej produkcji omówimy już na kolejnej stronie.

A teraz zajmijmy się jeszcze przez chwilę iluminacjami gryzonia. Jak już wspomnieliśmy, model bezprzewodowy oferuje wyłącznie jeden tryb podświetlenia, ale model przewodowy (dzięki wsparciu oprogramowania) może już w tej kwestii dużo więcej. Możemy przede wszystkim zarządzać natężeniem iluminacji, a w kilku przypadkach także prędkością trybów. Tych mamy łącznie do wyboru 13 (lista na screenie powyżej). Podświetlenie można także zupełnie wyłączyć a nawet sprawić, aby dostosowało się do rytmu muzyki puszczanej z komputera. Jakość podświetlenia czy związane z tym ustawienia nie rzucają może na kolana (koloryt jest bardzo ładny, ale niezbyt równomierny), ale niezaprzeczalnie wzbogacają design myszek. Zwłaszcza gdy zdecydujemy się na grip tape'y - wtedy gryzonie wyglądają już tylko lepiej.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »