Test OCZ Vertex 3 60/120/240 GB - SandForce kontratakuje

OCZ Vertex 3 z bliska

Wszystkie rodziny dysków OCZ z serii Vertex 3 zamknięto w identycznych opakowaniach, bardzo zresztą podobnych do box'ów urządzeń poprzedniej generacji, w tym oczywiście Vertex 2 E 60 GB zaprezentowanego w artykule: Test dysków SSD 60 - 80 GB - Wybieramy tani dysk SSD. Mamy więc wąskie szaro-czarno pudełka ze srebrno-białymi napisami, informującymi między innymi o pojemności, prędkości interfejsu czy kilku podstawowych funkcjach tych twardzieli. Stylistycznie naprawdę nie sposób się do czegokolwiek przyczepić - OCZ trzyma poziom. Zawartość opakowania również jest dokładnie taka sama, jak wcześniejszych SSD-ków. Wewnątrz znajdziemy nie tylko urządzenie w rozmiarze 2.5 cala, ale także adapter pozwalający na montaż dysku w zatoce 3.5 cala, broszurkę informacyjną a.k.a. skróconą instrukcję obsługi, komplet śrubek oraz kultową naklejkę „My SSD is Faster Than Your HDD”. Wszystko zapakowane w sztywny futerał i szczelnie upchnięte. Miodzio, choć brakuje kabelków obecnych w zestawach Kingston i Intel.

Opakowanie i wyposażnie znajome...

Z zewnątrz nowe dyski OCZ żadnej poważniejszej metamorfozy nie przeszły. Wprawdzie naklejka z logotypem firmy i nazwą serii wyglądają nieco inaczej niż w Vertex 2, niemniej ogólny design pozostał bez zmian. Aluminiowa obudowa w czarnym kolorze, została skręcona czterema śrubkami zabezpieczonymi plombami, których naruszenie oznacza utratę gwarancji. Pod spodem etykieta z większą dozą podstawowych informacji - standard u OCZ. Z racji, iż wszystkie SSD-ki wyglądają bliźniaczo, prezentujemy z bliska największego spośród Vertexów 3, czyli model o pojemności 240 GB.

Vertex 3 to typowa dla OCZ stylistyka

Zdejmujemy OCZ Vertex 3 240 GB ubranko i zaczynamy sekcję... pośrodku zielonej płytki PCB dumnie „sterczy” kontroler SandForce 2281. Natomiast z prawej strony laminatu zamontowano szereg pamięci MLC NAND Flash wykonanych w 25 nm procesie technologicznym. W tym konkretnym przypadku otrzymujemy więc 16 kości o pojemności 16 GB każda, czyli w sumie 256 GB z czego dostępne jest niespełna 224 GB. Moduły Intela pochodzą zapewne z fabryki, gdzie swoje kości "niebieski" gigant montuje także w serii 320. Swoją drogą to ciekawe, bo sample wysyłane do redakcji przed premierą posiadały jeszcze układy Microna.

Co ciekawe, Intel podaje iż żywotność jego 25 nm pamięci wynosi 5000 cykli zapisu, natomiast Micron znacznie mniej, a mianowicie 3000 cykli. Z informacji od Microna wynika, że jakość kości jest praktycznie ta sama, a różnice wynikają z innej metodyki testów. Generalnie, nawet zakładające ten drugi (Micron) scenariusz, przeciętny użytkownik dysku nie musi się niczym przejmować. Zabicie komórek pamięci wymaga jednak czasu i szczypty determinacji ;] Poza tym, na płytce drukowanej nie znajdziemy zbyt wielu wartych uwagi elementów.

Skoro pozostała trójka OCZ Vertex 3 60/120/240 GB bazuje na 25 nm kościach pamięci produkcji Intela - podobnego widoku spodziewałem się więc leniwie rozkręcając pokrywę Vertex 3 MAX IOPS... tymczasem czekało mnie wcale niemałe zaskoczenie. Model należący do innej rodziny zbudowano bowiem na modułach Toshiby. Żeby było zabawniej, nie mamy tutaj do czynienia z 25 nm lecz starym i sprawdzonym 32 nm. Decyzja OCZ podyktowana była zapewne mniejszym rozmiarem struktury flash w kościach 32 nm (4 GB vs 8 GB w 25 nm), a co za tym idzie, przy tej samej pojemności Vertex 3 MAX IOPS ma więcej struktur na kanał kontrolera (cztery w modelu 120 GB V3 MI / dwie w 120 GB V3). OK, chyba najwyższa pora przejść do testów...

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »