Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test kart SDHC 16GB Class 10 - Przegląd popularnych modeli

Costi | 21-09-2012 12:28 |

Secure Digital High Capacity (SDHC)

Na samym SD historia się jednak nie kończy. W chwili wprowadzania kart na rynek dominowały pojemności rzędu 32-64 MB, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i wzrastało też zapotrzebowanie na coraz większe karty. To było zresztą jedną z przyczyn upadku SmartMedia, który to standard oferował maksymalnie 128 MB. Secure Digital sięgał nieco dalej, bo specyfikacja przewidywała nośniki o pojemności do 1 GB. W ramach ciekawostki: standard CF w 1995 roku oferował do 128 GB (28-bitowe adresowanie LBA). Wróćmy jednak do SD. Wystarczyło kilka lat, aby owe teoretyczne 1 GB stało się faktycznym ograniczeniem i trzeba było wymyślić coś nowego. W 2005 roku powstała wersja 2.0 standardu SD, wprowadzająca zmiany w rejestrze CSD (Card-Specific Data), zawierającym m.in. informacje o typie oraz maksymalnej pojemności karty. Nowe karty otrzymały oznaczenie Secure Digital High Capacity (SDHC) i oferują pojemności od 2 do 32 GB. Efektem ubocznym zmiany w rejestrach było to, że urządzenia zgodne z SD nie obsługiwały kart nowego standardu (w drugą stronę owszem). Cóż, straty muszą być... Obecnie w zasadzie nie sposób kupić kart innych niż SDHC, ale stopniowo już wchodzą ich następcy, czyli SDXC.

Secure Digital eXtended Capacity (SDXC)

Format SDXC powstał w 2009 roku, wraz z trzecią rewizją standardu SD. Maksymalna pojemność karty wzrosła do 2 TB. Tym razem nie zostawiono użytkowników dotychczasowych urządzeń na lodzie, a przynajmniej nie całkowicie. Dla kart SDXC standardowym systemem plików jest exFAT, zaś dla SDHC to FAT32 (i FAT16 dla SD). Czytnik SDHC nie obsłuży więc karty SDXC prosto z pudełka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby sformatować taką kartę na FAT32 (system ten obsługuje partycje do 2 TB). Jeśli tylko dane urządzenie obsługuje karty powyżej 32 GB, z użyciem SDXC w FAT32 nie będzie problemu. Czytnik taki nie obsłuży jednak dodatkowych funkcji SDXC, które mają zostać wprowadzone w wersji 4.0 standardu (m.in. klasa prędkości UHS-II).

Gra w klasy

Cały czas była mowa o pojemności, ale ani słowem nie wspomnieliśmy o prędkości osiąganej przez karty. Czas naprawić to niedopatrzenie. Prędkość odczytu/zapisu kart SD (w tym SDHC i SDXC) może być określana dwojako. Pierwszy, znany z innych mediów sposób, to tzw. krotność ("x"). W zapisie tym wydajność podawana jest jako wielokrotność standardowej przepustowości napędu CD, wynoszącej 150 KB/s. Karta o szybkości 10x będzie więc miała prędkość 1500 KB/s (czyli ok. 1,46 MB/s). Ale prędkość czego? Odczytu? Zapisu? Tego już standard nie precyzuje, zostawiając producentom wolną rękę. Prowadzi to do nadużyć i "kreatywnego marketingu" - nic bowiem nie stoi na przeszkodzie, aby producent podał szybkość odczytu w warunkach idealnych, chwaląc się osiągami rzędu kilkaset X, mającymi zerowe przełożenie na rzeczywistość. Warto więc do podawanych w ten sposób osiągów podchodzić z dużą rezerwą. Natomiast jest jeszcze jedna metoda, dużo bardziej miarodajna tzw. klasy prędkości. Zostały one zdefiniowane pod kątem rejestracji materiału wideo. Każda klasa oznacza minimalną ciągłą prędkość zapisu, jaką karta musi osiągać. Zostały one wyszczególnione w poniższej tabeli:

Na przykład, karta klasy 4 jest w stanie zapisywać dane w sposób ciągły z prędkością nie mniejszą niż 4 MB/s. Trzeba zwrócić uwagę, że tutaj też czai się pewien haczyk - klasy 2, 4 i 6 dotyczą karty pofragmentowanej, zaś definicja klasy 10 odnosi się do karty bez fragmentacji. W typowych zastosowaniach (aparaty cyfrowe, kamery) nie jest to jednak zauważalna różnica, ponieważ urządzenia tego typu i tak zapisują dane sekwencyjnie, a nie w przypadkowych miejscach.

Klasa 10 to jednak nie koniec skali. Oczywiście, definiuje ona prędkość minimalną, więc teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby karty szczyciły się transferami dużo wyższymi. Nie mogą jednak owe transfery rosnąć w nieskończoność, bo w końcu dotrą do limitu wydajności interfejsu. Jako że technika nie toleruje zastoju i tutaj znaleziono rozwiązanie. Dla kart SDHC i SDXC dostępna jest dodatkowa kategoria Ultra High Speed (UHS). W wersji 3.01 standardu zamieszczono specyfikację klasy UHS-I, tudzież UHS-1 (w obu przypadkach jest to jedynka rzymska albo arabska). Karty oznaczone jako UHS pracują z czterokrotnie wyższym taktowaniem (100 MHz vs 25 MHz), co w połączeniu z 4-bitowym trybem transferu (4 bity na cykl zegara) pozwala osiągnąć prędkość 50 MB/s. Możliwa jest także praca z częstotliwością 208 MHz, co daje transfer 104 MB/s - karty takie oznaczone są jako UHS104. Aby osiągnąć pełną wydajność, karty UHS-I wymagają odpowiedniego (zgodnego) urządzenia/czytnika. Wersja 4.0 specyfikacji zawiera definicje standardu UHS-II, podnoszącego maksymalną przepustowość do 312 MB/s, nie wiadomo jednak kiedy takie produkty pojawią się na rynku. Karty UHS-I są kompatybilne wstecz. Poniższa grafika, pochodząca ze strony SD Association, pokazuje z jaką prędkością będą działać karty w różnych konfiguracjach:

Wprowadzenie klas daje też jedną dodatkową korzyść: karta przekazuje do czytnika informację o swojej klasie, co pozwala na ostrzeżenie użytkownika, gdy używa za wolnej karty. Jeśli np. producent kamery cyfrowej wymaga do pracy karty co najmniej klasy 6, zaś włożymy nośnik klasy 2 lub 4, kamera poinformuje nas, że zastosowana karta jest zbyt wolna do bezproblemowego korzystania z tejże kamery.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 23

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.