Test dysku SSD Patriot Scorch 512 GB - Solidna klasa średnia

Podsumowanie - Mniej czy bardziej średnia półka?

Patriot Scorch to reprezentant średniej półki wśród nośników M.2, mający oferować wydajność znacznie wyższą od modeli SATA, aczkolwiek z topowymi bolidami PCI-Express nie powalczy. Zapis sekwencyjny jest niewiele gorszy od ADATA XPG SX6000 oraz Intel SSD 750, a jednocześnie ponad dwukrotnie lepszy od Samsung SSD 850 PRO (SATA), toteż ogólnie wypada przyzwoicie. Odczyt sekwencyjny przebijający ADATA XPG SX8000, model bazujący na pamięciach MLC, to także całkiem niezłe osiągnięcie, jednak do szybszych SSD-ków brakuje Patriotowi naprawdę sporo. Zapis i odczyt losowej próbki 4K niestety nie powala na kolana, chociaż jest odczuwalnie lepszy od typowych konstrukcji wykorzystujących interfejs SATA. W przypadku kopiowania małych plików, Patriot Scorch plasuje się między ADATA SX8000 i SX6000, delikatnie wyprzedzając Samsung SSD 850 PRO, natomiast w kopiowaniu dużych plików zdecydowanie zwiększa swoją przewagę względem ostatniego z wymienionych. Podobną wydajność wskazuje także skanowanie archiwum. Obydwa testy na wielozadaniowość wypadają na poziomie ADATA SX6000, podobnie jak instalacja programów i czasy wczytywania. Mamy zatem solidną klasę średnią. Prawdziwymi problemami Patriot Scorch są jednak temperatury oraz wydajność po zapełnieniu ~70-80% przestrzeni dyskowej. Urządzenie przy dłuższej eksploatacji osiąga ponad 70C, więc konieczna jest instalacja radiatora albo dodanie lekkiego nawiewu, co jeszcze można niewielkim nakładem pracy i środków wykonać. Gorzej, że wydajność po solidnym zapełnieniu zaczyna spadać (zwłaszcza zapis sekwencyjny), dlatego 100% wykorzystanie przestrzeni nośnika będzie wiązało się z pewnymi konsekwencjami. Jako plus warto wymienić, że producent nie określił limitu zapisów komórek (TBW) wpływających na gwarancję, co nie jest normą.

Patriot Scorch to reprezentant średniej półki wydajnościowej wśród nośników M.2 PCI-E, która w tym przypadku nie jest problemem, ale wysokie temperatury i duże zapełnienie danymi już owszem.

Patriot Scorch 512 GB powinien kosztować około 760 złotych, trochę więcej niż można oczekiwać od nośnika, którego osiągom bliżej do ADATA SX6000 512 GB, aniżeli ADATA SX8000 512 GB czy Plextor M9Pe 512 GB. Ponieważ dyski o podobnej wydajności, dłuższej gwarancji oraz identycznej pojemności, również w formacie M.2, można znaleźć za ponad 100 złotych mniej, najnowsza propozycja Patriota też powinna niebawem stanieć. Producent musi jeszcze rozważyć dodawanie radiatora lub aktywnego systemu chłodzenia, co kosztów zbytnio nie podniesie, pozwoli natomiast obniżyć temperatury do akceptowalnego poziomu. Niestety, spadku wydajności po zapełnieniu komórek, prostymi metodami rozwiązać nie sposób.

Wydajność na poziomie high-end SATA Brak jakiegokolwiek okablowania Brak limitu zapisów komórek (TBW) Wysokie temperatury przy długim obciążeniu Spadek wydajności po zapełnieniu w 80% Brak sprzętowego szyfrowania danych Trochę zbyt wysoka cena

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19