Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test dysków twardych o pojemności 320GB

lukasrz | 05-05-2007 21:35 |
W czasach, gdy na dysku komputera przechowujemy tysiące mp3, setki filmów i dziesiątki gier, dysk o pojemności 80GB, który jeszcze nie tak dawno w zupełności wystarczał, teraz okazuje się za mały. Dlatego też coraz częściej montujemy do naszych maszyn twardziele o pojemnościach liczonych w setkach gigabajtów. Tym razem do naszej redakcji trafiły dyski o pojemności 320GB – zapraszamy do porównania 6 modeli różnych producentów. Który okaże się najlepszy? Dowiesz się w dalszej części testu.
Łukasz "Torque" Gabryś





Dlaczego 320GB?

Na wstępie odpowiemy na pytanie, dlaczego akurat 320GB a nie 250 czy też 400 lub 500? Otóż dyski o pojemności 320GB oferują teraz bardzo dobry stosunek pojemności do ceny, co też przekłada się na częstotliwość wybierania ich przez klientów. Ich ceny wahają się w okolicach 300zł, a przy tym ilość danych, jaką na nich możemy pomieścić wystarcza większości użytkowników.

Jakie dyski biorą udział w teście.

W naszym porównaniu wzięło udział 6 dysków twardych:

* Western Digital Caviar RE16 320GB WD3200YS
* Western Digital Caviar SE16 320GB WD3200AAKS
* Seagate Barracuda 7200.10 320GB ST3320620AS
* Maxtor DiamondMax 21 320GB STM3320820AS
* Samsung SpinPoint T166 320GB HD321KJ
* Hitachi Deskstar T7K500 320GB HDT725032VLA360




Western Digital WD3200YS, to dobrze już zadomowiony na naszym rynku dysk. Jest on przeznaczony do budowy macierzy RAID, zastosowano w nim nowatorską technologię TLER (Time-Limited Error Recovery) dzięki której szybko potrafi on naprawić błędy napotkane podczas pracy. Kolejny dysk firmy Western Digital należy do najnowszej serii AAKS. Seria ta jako pierwsza ze stajni WD posiada technologię zapisu prostopadłego. Zobaczymy jak spisze się ona w porównaniu ze starym wyjadaczem, czyli Seagate, który jako pierwszy zastosował tą technologię w swoich dyskach.

Kolejnymi dyskami, które wybraliśmy do naszego testu są już wcześniej wspomniany Seagate z serii 10 oraz Maxtor DM 21. Warto zaznaczyć, że firma Seagate nie dawno przejeła Maxtora i dyski z serii DiamondMax to w rzeczywistości Barracudy różniące się tylko inna plakietka.
Następny dysk to Samsung SP z najnowszej serii T166. Charakteryzuje je duża gęstość zapisu do 166GB na talerz. Dzięki temu dysk Samsunga powinien osiągać wysokie transfery w testach, co przekłada się na późniejszy komfort pracy.Kolejnym a zarazem ostatnim dyskiem jest Hitachi Deskstar z nowej serii T7K500. Podobnie jak poprzednik posiada on gęstość zapisu na jeden talerz na poziomie ~160GB.

O to dyski w bezpośrednim porównaniu obudów. Raczej nikt podczas wyboru dysku nie patrzy na wygląd jego obudowy, aczkolwiek najbardziej w tej kwestii postarał się Samsung, którego obudowa prezentuje się najładniej spośród tej szóstki.



Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.