Orion: Bethesda ulepszy technologię streamingu gier dla wszystkich

To, że streaming będzie ważną częścią nowej generacji konsol nie ulega wątpliwości. Koncerny Google, wraz ze Stadia, oraz Microsoft, ze swoim xCloud, odsłoniły częściowo karty. Pomimo, że to niedaleka przyszłość, już teraz uzasadnione obawy budzą zagadnienia takie, jak opóźnienia ruchów kontrolera, czy też zdolność do radzenia sobie z grami sieciowymi, w tym np. bijatykami. Niewielu chyba jednak spodziewało się, że swoje trzy grosze do rozwoju streamingu gier dołoży firma pokroju Bethesdy. A jednak na swojej minionej konferencji zapowiedzieli własne rozwiązanie. Nosi ono nazwę Orion i wspomoże deweloperów w optymalizowaniu swoich gier pod serwisy do strumieniowania. Mowa tutaj o „agnostycznym platformowo” podejściu, z którego będą mogły skorzystać zarówno Google Stadia, Project xCloud, jak i inni dostawcy usług tego typu.

Bethesda opracowała usługę Orion, docelowo pośredniczącą w strumieniowaniu gier (Google Stadia, Microsoft xCloud itp.). Ma ona zminimalizować użycie transferu, przyspieszyć kodowanie obrazu oraz zmniejszyć input lag.

Orion jest w założeniu usługą pośredniczącą i wspomagającą takie platformy, jak Google Stadia i Project Stadia. Dzięki niej deweloperzy, którzy zdecydują się na jej użycie będą mogli zoptymalizować swoje gry pod streaming, między innymi redukując input lag. Bethesda chwali się, że przy włączeniu zaledwie jednego z ustawień, jest w stanie zminimalizować zużycie transferu o 40%, przy jednoczesnym skróceniu czasu kodowania wideo o 30% i zmniejszeniu o 20% liczby operacji, jakie muszą wykonać jednostki obliczeniowe w centrach danych. Właściciele platform do strumieniowania gier będą musieli zgodzić się na wprowadzenie obsługi Oriona.

DOOM Eternal - prezentacja rozgrywki. Premiera na jesieni

Zakładając, że tak właśnie się stanie, to wtedy od deweloperów zależy, czy zintegrują ten system ze swoimi grami. W teorii technologia Bethesdy pozwoliłaby na zmniejszenie minimalnych wymogów technicznych do streamingu, a także mogłaby pomóc osobom mieszkających w regionach, które znajdują się w sporej odległości od najbliższych centr danych. Pierwsze testy Oriona rozpoczną się jeszcze w tym roku, aczkolwiek technologia nie będzie wtedy sprzężona z inną usługą (Stadia lub xCloud). Wezmą w ich udział wszyscy, którzy zapisali się do „Doom Slayers Club” w trakcie konferencji E3 Bethesdy i przetestują (niespodzianka) – Dooma w rozdzielczości 4K i 60 FPS.