Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Przegląd testowego systemu Windows 10 Technical Preview

Morfeusz888 | 05-10-2014 11:30 |

Zarządzanie oknami

Windows 10 Technical Preview doczekał się nowego systemu zarządzania oknami. Jak wiadomo z wcześniejszych wersji systemu, użytkownik miał możliwość przesunięcia aplikacji do lewej bądź tej prawej krawędzi ekranu i okno w tym momencie zajmowało idealnie 50% powierzchni ekranu. Oprócz tego w celu zmaksymalizowania mogliśmy przesunąć okno do górnej krawędzi ekranu. Najnowszy system doczekał się dodatkowych funkcjonalności w tym zakresie. Przesuwając okno aplikacji do danej krawędzi ekranu możemy sprawić, aby zajmowało ono dokładnie 25% powierzchni pulpitu i tym sposobem na jednym obszarze roboczym możemy mieć uruchomione jednocześnie cztery okna i na wszystkie z nich mamy bezpośredni pogląd.

Oprócz tego, po przypięciu okna wyświetla nam się specjalny podgląd aplikacji, z poziomu którego możemy wybrać interesujący nas program i system sam dopasuje jego rozmiar do obecnej sytuacji na pulpicie.


W tym segmencie również znajdziemy specyficzne błędy. Przede wszystkim system zarządzania oknami zaczyna wariować, kiedy uruchomimy aplikację działającą w trybie Modern UI. Dlaczego? Okna aplikacji Modern UI możemy skalować tylko do pewnego momentu. W przypadku programów Aero możemy rozmiarem okna dowolnie zarządzać, w przypadku programów kafelkowych już nie, ponieważ system nakłada pewne ograniczenia co do minimalnej wielkości okna i właśnie te ograniczenia zaczynają robić totalny chaos. W jaki sposób go wywołać? Uruchamiamy przykładowo aplikację Panel Sterowania Modern UI oraz program Paint, następnie panel sterowania przypinamy do górnego lewego rogu ekranu, zaś okno Paint do prawego dolnego rogu ekranu. Otrzymujemy mniej więcej taki efekt:

Gdyby okna aplikacji Modern UI nie posiadały ograniczeń w skalowaniu, nie występowałyby tego typu problemy. Niekiedy zdarza się również, że zarządzanie oknami przestaje działać, lecz w takiej sytuacji wystarczy zazwyczaj wcisnąć przycisk pokaż pulpit znajdujący się po prawej stronie paska zadań i sytuacja wraca do normy. Bardzo denerwujące jest również to, że okno po odpięciu od danej krawędzi nie wraca do swoich pierwotnych rozmiarów. Jeżeli pierwotnie aplikacja ma taki wygląd:

To po przypięciu i odpięciu powiedzmy od lewej krawędzi nie wraca do swojego pierwotnego kształtu.

Ponownie uruchomienie aplikacji również nie pomaga. Ze wszystkich elementów systemu, które testowaliśmy, ten posiada najwięcej błędów mogących doprowadzić użytkownika do bólu głowy. Microsoft będzie musiał dużo czasu spędzić nad dopracowaniem tych elementów i nie może sobie tego zlekceważyć. O ile z wirtualnych pulpitów może korzystać niewiele osób, tak z przyciągania okien do krawędzi z pewnością będzie korzystać znaczne grono klientów i ten element musi być dopracowany do granic możliwości. Inaczej Windows 10 już na samym starcie będzie spalony.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.