Google Chrome - Dalsze ograniczenia w instalacji dodatków
 Dodatki do przeglądarek internetowych pozwalają rozszerzyć możliwości wykorzystywanego przez nas oprogramowania o nowe funkcje, jednak z drugiej strony stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkownika. Wielu twórców tworzy je z myślą wyrządzenia szkód - często nieświadomy użytkownik bez żadnego zastanowienia pobiera i instaluje niebezpieczny dodatek. Częściowym rozwiązaniem tego problemu jest utworzenie specjalnego sklepu, do którego trafiałyby tylko sprawdzone wtyczki, niestety użytkownik nadal może pobrać i zainstalować plik pochodzący z innego źródła. Firma Google zauważyła ten problem już jakiś czas temu i zablokowała możliwość instalacji dodatków do Chrome pochodzących spoza Chrome Web Store.
Dodatki do przeglądarek internetowych pozwalają rozszerzyć możliwości wykorzystywanego przez nas oprogramowania o nowe funkcje, jednak z drugiej strony stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkownika. Wielu twórców tworzy je z myślą wyrządzenia szkód - często nieświadomy użytkownik bez żadnego zastanowienia pobiera i instaluje niebezpieczny dodatek. Częściowym rozwiązaniem tego problemu jest utworzenie specjalnego sklepu, do którego trafiałyby tylko sprawdzone wtyczki, niestety użytkownik nadal może pobrać i zainstalować plik pochodzący z innego źródła. Firma Google zauważyła ten problem już jakiś czas temu i zablokowała możliwość instalacji dodatków do Chrome pochodzących spoza Chrome Web Store.
Do tej pory ograniczenie dotyczyło wersji stabilnej oraz beta, natomiast wersja deweloperska nadal pozwalała na instalowanie dodatków z innych źródeł. Ta ostatnia edycja z racji swojej niestabilności i eksperymentalnego charakteru nie powinna być wykorzystywana przez zwykłych użytkowników. Od teraz również wersja deweloperska zostanie ograniczona do sklepu Chrome Web Store - czy to oznacza, że deweloperzy zajmujący się tworzeniem dodatków nie będą mogli sprawdzić ich działania w praktyce?
Rozszerzenie ograniczenia instalacji dodatków aż do wersji deweloperskiej jest trochę dziwne.

Na całe szczęście, Google na swojej stronie internetowej zaprezentowało instrukcję pokazującą w jaki sposób można instalować dodatki spoza oficjalnego sklepu, także deweloperzy i bardziej doświadczeni użytkownicy nadal będą mogli ich używać. Nowa polityka już działa w przypadku przeglądarki Google Chrome przeznaczonej dla systemu Windows, natomiast w OS X zmiana ma wejść w życie dopiero w lipcu obecnego roku. Nie wiadomo, czy takie same zasady będą dotyczyły edycji przeznaczonej dla systemów Linux.
Źródło: Google
Powiązane publikacje

Meta Quest 3 i Quest 3S wykorzystają Windowsa 11 w innym wymiarze. Wirtualne monitory jak w Apple Vision Pro
2
Affinity Photo, Designer i Publisher zniknęły z rynku. Są dobre wieści: "Photoshop" za darmo dla macOS i Windows
11
WhatsApp z prostszym szyfrowaniem kopii zapasowej czatów. Już wkrótce zabepieczymy ją kluczem dostępu, zamiast długiego hasła
1
Przeglądarka Samsung Internet dla Windows 10 i 11. Pecetowa odsłona już dostępna dla wybranych
13












