OnePlus zerwie ze swoją tradycją. W tym roku nie ujrzymy flagowych smartfonów 9T oraz 9T Pro

OnePlus przyzwyczaił nas, że w pierwszej połowie roku prezentuje nowe flagowe smartfony określone cyferką i ewentualnie dopiskiem Pro, a po kilku miesiącach pojawia się ich nowsza, nieco udoskonalona wersja z literką T. Najczęściej wyróżnia się ona zmienionym designem, nieco większą baterią czy szybszym wariantem procesora Qualcomm Snapdragon. Jak już jednak pewnie zauważyliście, OnePlus nie jest już tą samą firmą co jeszcze kilka lat temu, a mocne wejście z linią Nord w świat średniobudżetowców dobitnie to potwierdza. Wszystko to prowadzi do tego, że niebawem zakończona zostanie tradycja wydawania ulepszonych modeli z literką T. A przynajmniej tak twierdzi znany z wielu sprawdzonych przecieków Max Jambor.

Być może OnePlus rzeczywiście zdał sobie sprawę, że wydawanie poprawionych flagowców nie ma zbyt wiele sensu, aczkolwiek nie możemy wykluczyć, że gwóźdź do trumny modeli z literką T przybił ogólnoświatowy niedobór układów scalonych.

Premiera smartfona OnePlus 8T – jest lepiej niż oczekiwano

Jak donosi wspomniany leakster, w tym roku nie ujrzymy ani OnePlusa 9T, ani mocniejszego OnePlusa 9T Pro. Wydaje się, że taka decyzja jest właściwa i już niezbyt wiele wnoszące ostatnie urządzenia z literką T zwiastowały taki obrót spraw. Przypomnijmy, że w ostatnich latach powstały takie modele, jak np. OnePlus 7T Pro, który od modelu 7 Pro różni się dosłownie detalami, jak również OnePlus 8T, który oprócz zmienionego designu czy ekranu 120 Hz nie zaoferował wiele nowego względem zwykłej "ósemki". Jakby tego było mało, smartfon 8T Pro nie powstał w ogóle.

Test OnePlus Nord2 5G – Smartfon z wydajnym SoC MediaTek Dimensity 1200 AI i rozbudowaną nakładką OxygenOS 11.3

Nie wiemy do końca, jakie są powody tej decyzji OnePlusa. Być może producent rzeczywiście zdał sobie sprawę, że wydawanie poprawionych flagowców nie ma zbyt wiele sensu, aczkolwiek nie możemy wykluczyć, że gwóźdź do trumny modeli z literką T przybił ogólnoświatowy niedobór układów scalonych. Wygląda więc na to, że OnePlus skupi się teraz na swojej serii Nord, do której należą wydajne średniaki oparte na systemie OxygenOS. Pamiętajcie tylko, że niniejsze rewelacje nie pochodzą od samego producenta, dlatego (mimo wiarygodnego źródła) warto podejść do nich z odpowiednim dystansem.