Odwiedziliśmy fabrykę MSI Shenzhen. To tutaj rodzi się Gaming

Wycieczka do fabryki MSI Shenzhen Baoan - Liczby i ciekawostki

Dzisiejszy materiał, podobnie jak relacja z wizyty w siedzibie be quiet! ma z założenia luźny, przystępny charakter. Mowa więc głównie o sporej ilości zdjęć okraszonej komentarzem, dla fanów konkretów mam też kilka suchych liczb. Jak już mówiłem MSI Shenzhen Baoan to fabryka powstała w 2000 roku i o powierzchni niecałych 200 000 m². Pracuje tutaj około 4800 pracowników, a na liniach produkcyjnych podzieleni są na trzy kolory – biały, różowy oraz niebieski. Odpowiadają one szeregowemu pracownikowi, specjaliście od kontroli jakości oraz kierownikom zmiany. Moce przerobowe obiektu robią wrażenie, bowiem mowa o około 1,2 miliona sztuk płyt głównych oraz 1,8 miliona kart graficznych miesięcznie.

Tak, to kolejna kontrola jakości. MSI nie akceptuje półproduktów. Niestety, nie chce też ich oddać mało wybrednemu dziennikarzowi z Polski.

Wszystko gra i buczy - pora na pakowanie.

Komuś darmowy kodzik na programy? Jeśli się doczytacie - jest wasz.

Karta ląduje w pudle, a pudła w kartonie zbiorczym.

Tu sytuacja podobna, tyle że z płytami głównymi pod procesory Intela.

Tego, by piny w gnieździe były proste pilnuje już maszyna. Człowiek też dałby radę, ale zajmowałoby to zdecydowanie zbyt dużo czasu.

Znowu masa złącz! Tym razem nie są one jednak w rolkach, a plastikowych wytłoczkach. Widzimy tutaj PS/2 oraz porty audio.

I wreszcie nerdowskie porno - naga płyta główna we wczesnym etapie produkcji. Piękna, nieprawdaż? Te kształty...

...to jeszcze rzut oka z drugiej strony...

...i pora na trochę akcji - "czworokącik". Mrr!

Co ważne MSI w celu zdobywania coraz większej części rynku komputerowego nie może spoczywać na laurach. I chociaż my konsumenci i testerzy widzimy to jako nowe produkty i wchodzenie w kolejne segmenty rynku, tak Tajwańczycy mają znacznie więcej pracy "na zapleczu". Dotyczy to głównie ciągłej modernizacji wykorzystywanych maszyn. Oczywiście nikt nie wyrzuca sprawnych sprzętów, ale jeśli można coś przyśpieszyć lub ulepszyć to jest to robione. Jako przykład podana została nowa maszyna mająca wejść w skład inwentarza MSI Shenzhen Baoan w styczniu 2019 roku. Powstała we ścisłej współpracy z producentem (nazwa do wiadomości redakcji), acz pod okiem specjalistów z MSI ma poprawić niezawodność oraz wydajność płyt głównych. Chociaż opis był szczegółowy, to bariera językowa Tajwańczyka oraz moje braki tak specjalistycznej wiedzy sprowadzają się do uproszczenia - lutowanie odbywać się będzie w próżni i zapewniona będzie ta sama temperatura dla całej płyty głównej i lutowanych elementów. Teraz wykorzystywana jest często gorąca para wodna, mająca swoje wady.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• następna ›
• ostatnia »