OCZ RevoDrive X2 240 GB - Pogromca zwykłych SSD
- SPIS TREŚCI -
OCZ RevoDrive X2 z bliska
OCZ RevoDrive X2 dostarczane jest w skromnym czarnym pudełku, jasno informującym o podstawowych atutach urządzenia. Karta czy raczej dysk, znajduje się w solidnej otoczce z elastycznej pianki, dobrze zabezpieczającej cenny sprzęt. W środku opakowania znajdziemy oprócz samego RevoDrive X2, także instrukcję obsługi oraz naklejkę z jakże wymownym napisem: „My SSD is Faster Than Your HDD”. RevoDrive X2 nie wymaga żadnego okablowania, ani dodatkowego zasilania (Molex / SATA), po prostu wkładamy kartę w slot PCI Express x4 (ewentualnie x8 / x16), wgrywamy sterownik i gotowe. Trzeba tylko uważać, aby nie wpakować tego diabełka do slotu PCI Express x1, który z miejsca zabije wydajność. Warto również dodać, iż dysk OCZ pobiera w „stresie” 8.3W energii, natomiast w spoczynku potrzebuje 4.3W - to trochę więcej niż zwykłe SSD.
Jeśli dobrze przyjrzymy się zdjęciom z pewnością zauważymy, że nad bazową płytką PCB umieszczono jeszcze jedną, na której znajdują się 34 nm kości NAND flash typu MLC (29F32G08AAMDB) ułożone w równiutkich rzędach. Zaraz obok stacjonują dwa kontrolery SandForce SF-1222 - reszta jest ukryta pod spodem i z tyłu urządzenia.
OCZ RevoDrive X2 240GB w pełnej krasie
Mniej więcej na środku płytki PCB znajduje się kontroler SiI3124 RAID Silicon Image (zgodny z serwerowym PCI-X), zaś wspierany przez mostek Pericom PI7C9X130 pozwala OCZ RevoDrive X2 swobodnie komunikować się z szyną PCI Express. Takie skomplikowane rozwiązanie wydaje się uzasadnione, ponieważ kontrolery RAID z natywną obsługą PCI Express nadal są stosunkowo drogie, co jeszcze bardziej podniosłoby cenę urządzenia. Więcej informacji możecie znaleźć pod TYM oraz TYM linkiem.
OCZ RevoDrive obsługiwało „tylko” dwa dyski, ale kontroler SiI3124 RAID Silicon Image umożliwiał spięcie nawet czterech, zatem już wiadomo jak narodził się pomysł na RevoDrive X2. Otrzymujemy tak naprawdę cztery dyski działające w wewnętrznym RAID, czyli ostatecznie 223,6 GB...
Teoretycznie powinniśmy mieć 256 GB (64 x4) przestrzeni dyskowej, ale z uwagi na specyfikę urządzenia, producent zostawił sobie pewnego rodzaju bufor. W razie degradacji jakiejkolwiek komórki, zostanie ona zastąpiona nową zaczerpniętą z rezerwy. Dlatego OCZ może pochwalić się bezawaryjnym czasem pracy na poziomie 2,000,000 godzin oraz trzyletnią gwarancją.
Niestety przy konfiguracji RAID zostajemy pozbawieni wsparcia TRIM, co jest chyba największą wadą OCZ RevoDrive X2 oraz innych dysków SSD, korzystających z podobnego rozwiązania. Z tym zagadnieniem wiąże się też szereg konsekwencji, niezbyt przyjemnych dla użytkownika, choć występujących zwykle po kilku latach pracy (zależnie od zapełnienia dysku oraz rotacji danych). Jeżeli będziemy przez dłuższy czas korzystać z maksymalnej pojemności „twardziela”, może on zauważalnie zwolnić i zwykłe czystki niewiele wtedy pomogą. Poza tym, dostęp do menu kontrolera RAID na OCZ RevoDrive X2 możliwy jest podczas startu komputera, co pozwala zarządzać naszą macierzą.
Powiązane publikacje

Test dysku SSD Lexar NM1090 PRO - Flagowy nośnik PCIe 5.0 z nowym kontrolerem Silicon Motion kontra reszta świata
63
Test przenośnego dysku SSD Corsair EX400U z interfejsem USB 4.0 - Miniaturowy i świetnie wykonany. Idealnie pasuje do MacBooka
21
Test dysku SSD Samsung SSD 990 EVO Plus - Hybrydowy nośnik PCI-Express 4.0 i 5.0, który okazuje się sporym rozczarowaniem
83
Jaki dysk SSD kupić? Co wybrać do laptopa i desktopa? Polecane dyski SSD od 120 GB do 4 TB na październik 2024
140