Test obudowy Thermaltake A500 TG - Konstrukcja klasy premium?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Konstrukcja klasy premium?
- 2 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury, CPU, GPU i płyty głównej
- 9 - Podsumowanie - Kawał solidnej i ładnej obudowy
Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd zewnętrzny #2
Na przodzie testowanej obudowy nie dzieje się zbyt wiele, acz wygląda on bardzo dobrze. Ponownie mamy do czynienia z aluminiowym panelem o grubości 3 milimetrów, gdzie po bokach ukryte zostały otwory wentylacyjne. Białe logo producenta umieszczone zostało bliżej dolnej krawędzi. Tak naprawdę trudno tutaj cokolwiek więcej powiedzieć, niż że jest solidnie. Front zdejmujemy w prosty sposób - wystarczy złapać na dole i pociągnąć ku sobie. Niestety, kolejny raz producent zdecydował się na zamontowane na stałe filtry przeciwkurzowe. Oczywiście można je wyczyścić, ale nie jest to tak szybkie i wygodne jak u konkurencji korzystającej z demontowalnych ramek z drobną siateczką.
Tył Thermaltake A500 TG prezentuje się całkiem nieźle. Mamy tutaj do czynienia z wycięciem pod złącza płyty głównej, otworem pod zasilacz, miejscem na wentylator 120-milimetrowy oraz dziesięcioma śledziami dla kart rozszerzeń - dwa pionowe i osiem poziomych. Warto docenić, że tajwański producent zdecydował się na wykorzystanie odkręcanej ramki dla zasilacza. To zdecydowanie ułatwia i przyśpiesza (de)montaż PSU, zwłaszcza w przypadku jednostek modularnych, a wcale nie jest tak popularnym rozwiązaniem.
Dół obudowy to zasadniczo trzy elementy - cztery potężne, aluminiowe nóżki ze sporymi, gumowymi podkładkami antypoślizgowymi; otwór wentylacyjny piwnicy zabezpieczony długim, wsuwanym filtrem przeciwkurzowym w postaci plastikowej, solidnej ramki z wklejoną siateczką oraz dodatkowy otwór wentylacyjny dla przednich wentylatorów. Słowo należy jeszcze powiedzieć o panelach bocznych. Jest to co prawda hartowane szkło, ale wzbogacone ciekawymi rozwiązaniami. Z tyłu mamy do czynienia z zdejmowanymi zawiasami, zaś z przodu z mocnymi magnesami. Wisienką na torcie są zaczepy, które pilnują by obudowa nie otwierała się w transporcie lub domu, gdzie są ciekawskie dzieci/zwierzęta. Jest to wygodne zarówno przy montowaniu komputera, jego modernizacji, jak i czyszczeniu. Inni producenci mogli by śmiało kopiować Thermaltake, bo tak przemyślanego rozwiązania próżno szukać u konkurencji.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Konstrukcja klasy premium?
- 2 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy Thermaltake A500 TG - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury, CPU, GPU i płyty głównej
- 9 - Podsumowanie - Kawał solidnej i ładnej obudowy