Test obudowy Fractal Design Vector RS - Nowe szaty króla!

Podsumowanie - W powietrzu czuć powiew świeżości

Fractal Design Vector RS to obudowa, której szczerze powiedziawszy nie spodziewałbym się po Szwedach. Ich marka w końcu bardzo mocno przywiązana jest do prostego wyglądu, co udowadnia cała seria Define. A jednak! Testowany dzisiaj model śmiało korzysta z obecnych na rynku trendów oferując nie jeden, a aż trzy szklane panele - boczny, przedni i górny. Co więcej dostajemy też podświetlenie RGB LED, ale jest ono dyskretne i stonowane. Nikt na siłę go nam nie wciska w gardło. Wygląd to jednak nie wszystko, dużo ważniejsza jest funkcjonalność. Tutaj Fractal Design nie można niczego zarzucić, bowiem przyłożyli się też i do tej kwestii. Wnętrze oparte zostało wyraźnie na poprzednich obudowach, ale doczekaliśmy się kilku nowości. Chociaż jedna z nich pozostaje dyskusyjna, czyli zakrzywienie otworów wentylacyjnych. Czy to faktycznie wycisza obudowę bez negatywnego wpływu na cyrkulację powietrza? Trudno powiedzieć, ale temperatury z fabrycznymi wentylatorami są dobre biorąc pod uwagę budowę "skrzynki" i faktycznie nieco spadają przy wymianie szklanej góry na wentylowaną. Pytanie czy jeśli o ciszę chodziło to nie łatwiej po prostu było dać klasyczne maty wygłuszające? Bo na tym wyraźnie tutaj poskąpiono - jest tylko jedna. Wentylatorów w tej cenie też mogło być więcej, chociaż cztery zamiast trzech. Z minusów warto jeszcze wspomnieć o łatwo brudzącym się froncie czy nieprzemyślanym ulokowaniu panelu I/O, do którego dostęp jest utrudniony niemal w każdym ustawieniu komputera. Zwłaszcza gdy chcemy, by widać było nasze podzespoły.

Czy Fractal Design Vector RS to obudowa idealna? Prawie! Wady są naprawdę niewielkie, a nowa stylistyka przyciąga uwagę. Szkoda tylko, że tak drogo...

Koniec z zachwytami i drobnymi wadami, ile testowane cudo kosztuje w Polsce? Obudowa jest już dostępna w większych sklepach i wyceniono ją na 849 złotych. Co tu dużo owijać w bawełnę - to sporo jak na "skrzynkę", zwłaszcza dla zwykłego zjadacza chleba. A i opakowanie oraz zestaw akcesoriów (brak risera PCIe, liczba sanek 3,5") jest dość proste i ubogie. Mimo wszystko Fractal Design Vector RS to obudowa prawie idealna. Projekt i jego wykonanie są wzorowe, jakość zastosowanych materiałów również. Cieszy dbałość o szczegóły, chociażby całkowicie metalowe nóżki - konkurencja nawet w droższych modelach potrafi pakować tutaj nadal plastik. Czy więc polecam Fractal Design Vector RS? Jeśli Was stać to zdecydowanie tak, nikt to kupi szwedzką propozycję nie powinien być niezadowolony. Otrzyma bowiem wszystko to co najlepsze w Fractal Design w odświeżonym i ciekawym opakowaniu.

Fractal Design Vector RS
Cena: 849 zł

Odświeżona stylistyka Wzorowa jakość wykonania Dyskretne podświetlenie RGB LED Wygodny (de)montaż paneli bocznych Całkiem dobre temperatury podzespołów Dużo miejsca na podzespoły i okablowanie Dobry dostęp do filtrów przeciwkurzowych Trzy fabryczne wentylatory 140-milimetrowe Możliwość pionowego montażu karty graficznej Nieprzemyślane ulokowanie panelu I/O Front chętnie zbiera odciski palców Tylko jedna mata wygłuszająca

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9