Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test obudowy Corsair Crystal 680X RGB - szklana i podświetlana

Przemysław Banasiak | 11-06-2019 09:00 |

Test obudowy Corsair Crystal 680X RGB - Wygląd zewnętrzny #1

Testowana dzisiaj obudowa przychodzi zapakowana do nas w tradycyjny, brązowawy karton z czarnymi nadrukami. W środku znajdziemy dwa spore wypełniacze z białego, kruszącego się styropianu oraz czarny, materiałowy worek skrywający Corsair Crystal 680X RGB. Prócz tego dostajemy tutaj małą, kolorową instrukcję z podstawowymi informacjami oraz pudełko z akcesoriami schowane w środku obudowy, w jednym z miejsc na nośniki danych. W ostatnim przypadku jest dość ubogo, ot podstawowy zestaw śrubek i kilka opasek zaciskowych. W tej cenie i przy trzech oknach przydałaby się chociaż ściereczka z mikrofibry do wycierania szkła, podobnie jak to robi konkurencja. Sama obudowa prezentuje się dobrze. Wygląda jak powiększony, testowany wcześniej model Corsair Crystal 280X RGB.

Test obudowy Corsair Crystal 680X RGB - szklana i podświetlana [nc7]

Przód konstrukcji podzielić możemy na dwie części - lewa, większa to tafla hartowanego szkła otoczonego plastikiem. Amerykański producent nie stawia jednak wyglądu nad przewiewnością i otwory wentylacyjne mamy po bokach, jak i u dołu. Co ważne są one nieco większe niż w starszym modelu. Pytanie tylko jak czyści się z kurzu te liczne załamania, ale to ocenić można dopiero po dłuższym czasie. Po prawej mamy nieco węższy kawałek plastiku, który ścięty jest delikatnie przy każdej krawędzi i ozdobiony niewielkim logiem Korsarzy. Tą część można łatwo zdjąć ciągnąć pewnie ku sobie i warto tutach pochwalić metalowe, zamiast plastikowych (lubią pękać po latach), odkręcane zatrzaski. Całość powinno też dać się wymienić łatwo na spersonalizowany element wykonany drukiem 3D.

Test obudowy Corsair Crystal 680X RGB - szklana i podświetlana [nc8]

Górna część Corsair Crystal 680X RGB jest bardzo podobna do frontu, znowu dwie strefy. Szklana i tym razem nie plastikowa, a metalowa biała część. Kolejny raz warto pochwalić producenta, że odsunął okno nieco od szkieletu konstrukcji zapewniając lepszy przepływ powietrza - to był spory, wytykany przeze mnie błąd w Crystal 280X RGB, który rzutował negatywnie na temperatury podzespołów. Zrobiono to za pomocą dodatkowych, gumowych tulei umieszczonych pod czterema czarnymi, wkręcanymi palcami śrubami. Szkoda tylko, że nikt ich nie podkleił - lubią spadać przy demontowaniu topu. W drugiej strefie znajdziemy tylko i wyłącznie panel I/O goszczący dwa USB 3.1 Gen 1 typu A, jedno USB 3.1 Gen 2 typu C, jeden jack 3,5 mm typu combo oraz przycisk Power i Reset. O ile do tych ostatnich nic nie mam - miły, wyczuwalny klik; rozmiar i ułożenie na tyle przemyślane, że raczej nikt przypadkiem ich nie wciśnie, tak porty mogłyby być lepiej osadzone na swoim miejscu i spasowane z obudową. Plusik jednak za usunięcie błyszczącego plastiku, który zbierał brud i odciski palców. Nie jestem tylko pewien czy zmiana położenia panelu była dobrym pomysłem. Dla przypomnienia w starszym modelu był on dostępny na samym przodzie górnego panelu, w pozycji poziomej, a teraz jest bliżej środka, w pozycji pionowej.

Test obudowy Corsair Crystal 680X RGB - szklana i podświetlana [nc3]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 22

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.