Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test futurystycznej obudowy Cooler Master MasterCase Maker 5t

Przemysław Banasiak | 16-12-2016 12:00 |

Cooler Master MasterCase Maker 5t - Wnętrze #2

Cooler Master MasterCase Maker 5t oferuje jedno z największych wycięć w tacce płyty głównej, jakie kiedykolwiek widziałem. Umożliwia ono bezproblemowy i szybki montaż chłodzenia na procesorze bez negatywnego wpływu na stabilność konstrukcji. Docenią to zwłaszcza posiadacze ponadwymiarowych dłoni. Nie zabrakło również dwóch otworów na górze dla wiązek 4/8-pin EPS oraz trzech ogumowanych przeplotów na okablowanie. Tworzywo jest miękkie i miłe w dotyku, nie sprawia wrażenia tandetnego. Warto tutaj jednak zaznaczyć, że widoczna na zdjęciach podpórka dla kart graficznych potrafi w pewnych ustawieniach sukcesywnie zasłonić otwory blokując wszystkie wtyczki po drugiej stronie. Problem jest do ominięcia, jako iż cały wspornik jest odkręcany, ale jest to dość upierdliwe.

Test futurystycznej obudowy CoolerMaster MasterCase Maker 5t [nc17]

W prawym górnym rogu obudowy standardowo umieszczono zatoki dla urządzeń 5,25 cala. Mowa tutaj o pełnowymiarowej klatce, która została wyposażona w beznarzędziowy, przesuwany system montażowy. Jest on bardzo prosty, a tym samym intuicyjny i łatwy w obsłudze. Montaż testowego napędu DVD zajął mi kilka sekund. Jednak, żeby nie było zbyt słodko, to całość dość mocno skrzypi przy instalacji. Kwestią są prawdopodobnie tanie sprężyny ukryte w środku, a problem dotyczył obu zatok więc zakładam, że nie był to wyjątek i wada tylko naszego egzemplarza. Na całe szczęście gdy urządzenie siedzi już na miejscu trzymane jest stabilnie i nieprzyjemnych odgłosów wcale nie słychać.

Test futurystycznej obudowy CoolerMaster MasterCase Maker 5t [nc14]

Pora skupić się też na kwestiach wentylacji wnętrza obudowy. Producent przewidział w tym celu sześć miejsc na wentylatory 120- lub 140-milimetrowe. Trzy z nich wyznaczono na przodzie, dwa na górze oraz jedno z tyłu. Fabrycznie zamontowano dwie jednostki 140-milimetrowe na froncie oraz jedną z tyłu, która wyrzuca ciepłe powietrze. Są to śmigła o oznaczeniu A14025-12CB-3BN-F1, które w przeszłości były montowane w rozwiązaniach Cooler Mastera. Mamy tutaj do czynienia z obrotami 1200 RPM przy napięciu 12 V. Oferują one stosunkowo dobrą wydajność, jednak okupioną średnią kulturą pracy. Nie słychać tu co prawda pracy łożyska, ale zarówno w trybie prac low, jak i high świst powietrza jest znaczący. Szczerze - tutaj się zawiodłem, biorąc pod uwagę ile całość kosztuje w sklepie.

Test futurystycznej obudowy CoolerMaster MasterCase Maker 5t [nc15]

Dla pasjonatów, którzy ponad powietrze stawiają rozwiązania wodne również znajdzie się coś ciekawego. Co logiczne wszystkie miejsca dla wentylatorów można zagospodarować na chłodnice. Dzięki temu na górze zmieścimy radiator o długości do 280 milimetrów, a identyczny wejdzie z przodu (tutaj zmieścimy jednostki nawet do 297 milimetrów). Niestety, nie są to wcale wartości porywające. Sporo tańsze skrzynki o nieco mniejszych gabarytach potrafią zmieścić dłuższe odpromienniki ciepła. Na plus przemawia jednak wysoka modularność wnętrza Cooler Master MasterCase Maker 5t oraz liczne otwory na węże wraz z okablowaniem, które stwarzają sporo możliwości pod pełnowymiarowe, autorskie układy zamiast gotowych i niekoniecznie wydajnych All in One.

Test futurystycznej obudowy CoolerMaster MasterCase Maker 5t [nc9]

Za tacką płyty głównej przewidziano około 35 milimetrów wolnej przestrzeni, które zagospodarować można na okablowanie. Wszystkie wiązki dość łatwo utrzymać w miejscu za sprawą trzech opasek zapinanych na rzepy do spięcia wszystkiego razem. Jeśli jednak okaże się to zbyt mało - w zestawie z akcesoriami znajdziemy kolejne wykonane z plastiku, montuje się je za pomocą dwustronnej taśmy 3M. Prócz tego obecny jest tutaj hub dla wentylatorów oraz oświetlenia LED, który zasila jeden kabel typu SATA. Rozgałęźnik jest w stanie obsłużyć do sześciu śmigieł oraz czterech wiązek diod, całość skryto pod półprzezroczystą, prostokątną, plastikową osłonką.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 32

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.