Fractal Design Meshify C - Test designerskiej obudowy

Fractal Design Meshify C - Wygląd wewnętrzny #2

A jak wygląda przód w Fractal Design Meshify C? W przypadku jego zewnętrznej części wiemy już wszystko, a i wewnętrzna nie zaskakuje. Znajdziemy tutaj dwa miejsca dla wentylatorów 140-milimetrowych lub trzech 120-milimetrowych. Fabrycznie zamontowano takie samo „śmigło” jak z tyłu, czyli Dynamic X2 GP-12 o maksymalnej prędkości 1200 RPM. Nic nie stoi na przeszkodzie zamontowania radiatora od układu WC, a sprawę ułatwia klapka w piwnicy obudowy. Na nasze szczęście laminat od zewnętrznego panelu złącz ma kolor czarny, dzięki czemu nie rzuca się w oczy przez szklane okno. Całość zabezpiecza cienki, acz gęsty filtr gąbkowy.

Skoro mowa była o klapce, to pora przejść do piwnicy. Jest to kawałek solidnej, przymocowanej na stało i wyprofilowanej blachy. Wzbogacono ją o przetłoczenie z nazwą producenta, demontowalną zaślepkę, która umożliwia montaż dłuższych chłodnic od układów chłodzenia cieczą czy specjalnych rezerwuwarów, otwory wentylacyjne dla zasilacza oraz otwory dla kabli SATA. Zaglądając od drugiej strony znajdziemy tutaj podkładki tłumiące wibracje PSU oraz klatkę na nośniki danych. Więcej chyba nie można było wymagać, a całość oceniam na piątkę z plusem.

W przypadku dysków twardych skorzystać trzeba z dedykowanej klatki na HDD, która jest w pełni demontowalna - wystarczy odkręcić kilka śrubek. Osadzono w niej dwie pary metalowych sanek, które są wsuwane i wzbogacone o cztery gumowe podkładki antywibracyjne każda. Całość jest naprawdę solidna, a od spodu znajdują się dodatkowo otwory wentylacyjne. Jeśli ktoś nie korzysta z nośników talerzowych może metalowy stelaż odkręcić i zamontować w tym miejscu wentylator 120-milimetrowy lub rezerwuar dla układów chłodzenia cieczą.

Powoli zbliżamy się do końca oględzin, ale rzućmy jeszcze okiem na drugą stronę tacki dla płyty głównej. Tutaj prócz omawianych wcześniej atrybutów znajdziemy specjalną blaszkę. Osadzona jest ona na dwóch zaczepach i jednej szybkośrubce, a służy do montażu dysków 2,5”. Obecnie nie jest to już nic nowego, ale zdecydowanie wygodniej przykręca się SSD na biurku, poza obudową. Do dyspozycji dla wiązek przewodów mamy od około 20 do 35 milimetrów przestrzeni. To zasadniczo wszystko, na co warto było zwrócić uwagę w Fractal Design Meshify C. Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście nie stwierdziłem żadnych uchybień. Może będzie się dało do czegoś przyczepić przy montażu podzespołów albo teście temperatur?

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »