Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr?

Przemysław Banasiak | 17-08-2019 08:00 |

Podsumowanie - Czasami warto oceniać książkę po okładce!

Chociaż przysłowie "nie oceniaj książki po okładce" jest bardzo trafne, to "niestety" nie ma zastosowania w przypadku Corsair iCUE 220T RGB Airflow. Amerykańska obudowa jest dokładnie taka, na jaką wygląda - przewiewna! Duży otwór wentylacyjny na górze oraz dobrze zaplanowany i oryginalny front sparowany z aż trzema fabrycznymi wentylatorami 120-milimetrowymi przekłada się na świetną cyrkulację powietrza, a więc i niskie temperatury podzespołów. Zarówno podczas grania jak i obciążenia syntetycznego w Prime95. Pierwotne obawy o brak tylnego wentylatora okazały się zupełnie bezzasadne. Całość dopełnia dobre zabezpieczenie przed kurzem za sprawą trzech łatwych w wyjęciu filtrów, wysoka jakość wykonania, dwukomorowa konstrukcja, okno oraz podświetlenie RGB LED. Warto dopowiedzieć słowo o dwóch ostatnich, bowiem hartowane szkło nie jest przyciemniane. Co więcej Corsair dorzuca nam kontroler Lighting Node CORE, który może zarządzać sześcioma wentylatorami. Z przykrością muszę stwierdzić, że tej beczce miodu znalazła się też łyżka dziegciu - mowa o piwnicy. Niestety, mimo iż producent podaje, że zmieszczą się tam zasilacze o długości do 180 milimetrów to nasza testowa jednostka o długości 160 milimetrów miała z tym spore problemy. Przesunięcie klatki HDD niewiele pomagało, trzeba było ją wyjąć tym samym tracąc miejsce na dwa dyski. Boli mnie też obecność tylko jednego złącza jack na przednim panelu - w końcu sporo osób gra korzystając ze słuchawek i oddzielnego mikrofonu stojącego na biurku.

Mowa o solidnie wykonanej obudowie, która posłuży nam lata. A niskie temperatury zapewnią błogą ciszę układów chłodzenia, dłuższą ich żywotność czy nawet wyższą wydajność.

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr? [2]

A ile kosztuje Corsair iCUE 220T RGB Airflow? Czy mowa o chłodnej obudowie w cenie lodówki? Na szczęście nie, Korsarze wycenili swój produkt w Europie na 99 euro, czyli około 429 złotych. W Polsce sprzedaż oferuje na razie tylko Amazon, wyceniając obudowę na 445 złotych. Innymi słowy jest to pułap jak najbardziej do przełknięcia, nawet dla przeciętnego zjadacza chleba. Zwłaszcza, że w zestawie dostajemy wentylatory Corsair SP120 RGB Pro, które w sklepach kosztują około 250 złotych za komplet z kontrolerem. No i po prostu mowa o solidnie wykonanej obudowie, która posłuży nam lata. A niskie temperatury zapewnią błogą ciszę układów chłodzenia, dłuższą ich żywotność czy nawet wyższą wydajność dzięki wyższym stanom turbo/boost. Innymi słowy nie pozostaje mi nic innego jak wręczyć odznaczenie "Polecamy!".

Polecamy

Corsair iCUE 220T RGB Airflow
Cena: ~429 zł

Corsair iCUE 220T RGB Airflow
  • Bardzo dobra jakość wykonania
  • Dwukomorowa konstrukcja
  • Okno z hartowanego szkła
  • Niskie temperatury
  • Bardzo dobra cyrkulacja powietrza
  • Łatwy dostęp do filtrów przeciwkurzowych
  • Trzy fabryczne wentylatory 120 mm RGB LED
  • Dołączony kontroler Corsair Lighting Node CORE
  • Mało miejsca na zasilacz
  • Mało miejsca na okablowanie
  • Tylko jeden port audio na przednim panelu

Sprzęt do testu dostarczył:

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr? [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 33

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.