Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Cooler Master ATCS 840 - Aluminiowy pancernik

Sebastian Oktaba | 04-05-2009 17:47 |

Wentylacja

Cooler Master ATCS 840 to obudowa stworzona z myślą o doskonałej wentylacji,. Cyrkulacja powietrza wewnątrz jest naprawdę świetna, nic dodać nic ująć. Trzy jednostki 230 mm gwarantują nam prawdziwy odrzutowiec, a w pokoju robi się jakby chłodniej. Właśnie ze względu na monstrualnej wielkości wentylatory, szerokość ATCS 840 jest ponadprzeciętna. Jednak co w chwili, gdy uznamy, że komplet od producenta przestaje wystarczać? Możemy bez problemu dorzucić kolejne „śmigiełka”, dzięki otworom montażowym poumieszczanym w strategicznych miejscach. Gdy wykorzystamy wszelkie dostępne opcje, można z dumą założyć czapkę pilotkę i krzyknąć „cała naprzód!”. Przepływ powietrza jest nienaganny, dzięki zastosowaniu struktury plastra miodu w dodatkowych otworach. W przypadku siatki zastosowanej na górze, efektywność jest nieco niższa, ale czy przy 2x230 mm robi to wielką różnicę? Poniżej zaś można podziwiać przykładowe zamontowanie chłodnicy do WC.

Fabrycznie zastosowane wentylatory, ujmując rzecz kolokwialnie, nie są palcem robione. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, iż to jedne z lepszych konstrukcji stosowanych przez producentów. Oczywiście, na rynku znajdą się wydajniejsze zamienniki. 230 mm kolosy pracują z prędkością od 300 do 350 obrotów na minutę przy 5-6 V i 600-650 obrotów przy 12 V. Jednostki ustawione pionowo, nie zaś poziomo, zyskują dodatkowo około 10% więcej. Wszystko wskazuje na zastosowanie niezbyt wyszukanych łożysk ślizgowych. Rozpędzenie ich do 700 RPM to sztuka niełatwa, niemniej już 650 cykli na minutę okazuje się w pełni wystarczające. 120 mm ”rodzynek” zasuwa z prędkością od 550 do 1100 obr./min. Podczas testów nie chciał jednak zbliżyć się do maksymalnej deklarowanej przez producenta wartości i uparcie umiłował sobie granice 1000 RPM.

Cooler Master przewidział jeszcze cztery miejsca na wentylatory 120 mm. Jedno, znajdujące się z tyłu na wysuwanej tacce, zostało już obsadzone. Sumując opcjonalne z zainstalowanymi firmowo, otrzymujemy liczbę iście imponującą. Siedem; tak siedem wydajnych „wiatropędów!”. Taka ilość powinna dziko usatysfakcjonować każdego malkontenta, nie powodując więdnięcia małżowin usznych. Będzie cicho i chłodno, co udowodnimy przy okazji kilku testów.

Dwa wentylatory 120 mm można z powodzeniem zamontować tuż za koszykami na dyski twarde. Z pomocą przyjdzie nam zdejmowana plastikowa ramka. HDD z przodu owiewane przez 230-kę, wspomagane tandemem 120-tek, nie mają prawa się rozgrzewać. Zakładając, że wiele osób korzystać będzie z macierzy RAID, pomysł ten okazuje się bardzo słuszny. Zyskują także karty graficzne, będące „częstowane” stosunkowo chłodnym powietrzem.

Całości dopełnia miejsce na 120 mm wentylator w spodzie obudowy. Jako, że znajduje się na dole, otwór wyposażono w opisywany we wcześniejszych akapitach filtr kurzu i brudu. Biorąc pod uwagę fakt, iż nóżki ATCS 840 mają wysokość około 1 cm, będzie on swobodnie zasysał lub wyrzucał kolejne porcje powierza. Drobiazgiem, ale jakże istotnym, jest możliwość dokręcenia do wentylatora metalowego grilla, zapobiegającego ocieraniu o kable łopatek wirnika.

A teraz coś z zupełnie innej beczki. Prawdopodobnie ostatnią rzeczą, o jakiej myśli świeżo upieczony właściciel ATCS 840, jest wymiana fabrycznych wentylatorów. Zazwyczaj producenci nie przejmują się tym, co będzie działo się w przyszłości i bagatelizują temat. Prawdą jest jednak, że prędzej czy później zastosowane śmigiełka zaczną zdradzać symptomy wyeksploatowania. Cooler Master nie popełnił błędu, szczególnie iż postawił na rozwiązania nietypowe (230 mm). Do zestawu dołączono specjalną, składaną z czterech elementów ramkę-przejściówkę, która umożliwia zainstalowanie u góry zamiast 2x230 mm, aż trzech wentylatorów 120 mm. Pomysł genialny w swojej prostocie i pozwalający na liczne eksperymenty. Gdyby jeszcze podobny trik zastosowano w przypadku frontowego wentyla byłoby idealnie. Niestety, ów gagatek może być zastąpiony tylko przez jednostkę o podobnych rozmiarach.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.