SilverStone Raven RV05. Obudowa z obróconą płytą główną

SilverStone Raven RV05 - Wnętrze #2

Na samym dole obudowy SilverStone Raven RV05 umieszczono dwa fabryczne wentylatory Air Penetrator o średnicy 180 milimetrów (600, 900 lub 1200 RPM, do 34 dBA). Wbudowany regulator prędkości pozwala na wybór jednego z trzech trybów pracy. Jeśli posiadamy lepsze śmigła lub po prostu nie pasują nam standardowe wentylatory, to możemy zastąpić je trzema 120-milimetrowymi produktami, bądź dwoma o średnicy 140 milimetrów. Wymiana opisywanych elementów jest banalnie prosta i wymaga od nas odkręcenia kilku śrub znajdujących się pod filtrem przeciwkurzowym. Fabryczny zestaw zapewnia oczywiście odpowiednią cyrkulację wypychającą powietrze z obudowy - dzięki temu możliwość wprowadzenia kurzu przez inne otwory jest ograniczona.

Dwie zatoki na 3,5-calowe dyski twarde nie posiadają typowego beznarzędziowego systemu montażowego. Musimy posłużyć się dołączonymi śrubami z dużymi łbami, które umożliwiają zablokowanie nośnika bez użycia śrubokrętu. Koszyk nie pozwala na montaż 2,5-calowych dysków SSD. Po jego demontażu do obudowy włożymy zasilacze o długości większej niż 160 milimetrów. Wybierając obudowę SilverStone Raven RV05 musimy liczyć się z ograniczeniami związanymi z małą ilością elementów montażowych dla magazynu danych - co prawda, możemy posiadać aż cztery dyski twarde, jednak dwa z nich muszą być zgodne z 2,5-calowym standardem. Dla większości użytkowników nie będzie stanowiło to większego problemu, ale wolimy wspomnieć o wszelkich niedogodnościach.

Po drugiej stronie tacki płyty głównej (nazwijmy tak stalowy element umożliwiający montaż mobaska) znajdziemy dwie dodatkowe zatoki przeznaczone dla 2,5-calowych dysków twardych. Po włożeniu nośnika możemy dla pewności wykorzystać dołączone śruby do zablokowania go w miejscu montażowym. Po lewej stronie widzimy wspominany wcześniej plastikowy stelaż pozwalający na montaż napędu optycznego ODD Slim o grubości 12,7 lub 9,5 milimetra. Cieszymy się, że producent pomyślał o zwolennikach płyt i udostępnił im możliwość montażu smukłego czytnika. W zestawie z produktem otrzymujemy śruby montażowe, filtr przeciwkurzowy dla zasilacza oraz kilka sztuk opasek zaciskowych.

Wnętrze testowanej obudowy pomieści nieco mniejsze podzespoły niż w przypadku typowej obudowy Midi-Tower. Wszystko to za sprawą nietypowego ułożenia spowodowanego przekręceniem płyty głównej o 90 stopni - głównym tego skutkiem było ograniczenie przestrzeni dla dysków twardych, przez co SilverStone Raven RV05 pomieści tylko cztery nośniki, w dodatku tylko dwa 3,5-calowe. W zamian otrzymujemy cyrkulację powietrza zgodną z zasadami fizyki oraz ciekawą organizację okablowania podłączanego do komputera. Cieszymy się, że fabrycznie otrzymujemy dwa wydajne wentylatory potrafiące wtłoczyć ogromną ilość powietrza do wnętrza obudowy - musimy jednak liczyć się z wyższym poziomem hałasu w trybie High niż w przypadku cichych śmigieł o mniejszej prędkości.

Dolne wentylatory są zabezpieczone przed wiązkami kablowymi, więc nie ma obawy o wplątanie się przewodu między śmigłami.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »