Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Obudowy komputerowe dla graczy - Test modeli do 300 zł

Sebastian Oktaba | 03-11-2011 13:57 |

Antec Gamer One Hundred - budowa

Antec jest prawdziwym weteranem wśród producentów obudów komputerowych dla graczy, który w ofercie posiada kilkadziesiąt modeli z różnych segmentów. Generalnie, firma cieszy się bardzo dobrymi opiniami, dlatego w naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć przedstawiciela tejże marki. Ostatecznie wybraliśmy Antec Gamer One Hundred, czyli teoretycznie najsłabszego przedstawiciela serii „gamerów” - zobaczmy więc czym się charakteryzuje:

Dane techniczne Antec Gamer One Hundred:

  • Wymiary: 480 x 197 x 477 mm (wys. x szer. x dług.)
  • Waga netto: 6.9 kilograma
  • Symbol: 0761345-15240-2
  • Materiał: Stal SECC / Siatka
  • Standard płyty głównej: Mini-ITX / mATX / ATX
  • Zewnętrzne zatoki 5,25”: 3
  • Zewnętrzne zatoki 3,5”: 1
  • Wewnętrzne zatoki 3,5”: 6
  • Wewnętrzne zatoki 2,5”: 1
  • Ilość kart rozszerzeń: 8
  • Zasilacz: ATX PS2
  • Panel I/O: 4x USB 2.0, Audio
  • Strona producenta: www.antec.com
  • Cena: ~240 zł

Antec Gamer One Hundred nieprzypadkowo określany jest mianem nowej wersji modelu Three Hundred, ponieważ konstrukcyjnie bardzo go przypomina. Całość pod względem stylistycznym prezentuje nowoczesne podejście, aczkolwiek obudowa zdecydowanie nie należy do najbardziej ekstrawaganckich z testowanych modeli. Frontowy panel praktycznie w całości pokrywa metalowa siatka zabezpieczona od wewnątrz filtrami przeciw kurzowi, która powinna sprzyjać prawidłowej cyrkulacji powietrza. Kolor Gamer One Hundred jest matowo czarny.

Antec oferuje trzy zatoki 5.25 cala, więc w skrajnych przypadkach może zabraknąć miejsca dla wszystkich urządzeń typu czytnik DVD, nagrywarka, regulator obrotów czy dodatkowy panel od karty muzycznej, aczkolwiek w tym segmencie jest to niejako standard. Jedna zatoka 3.5 cala nie wymaga stosowania adaptera - została wkomponowana na stałe. Boczne skrzydła o grubości 0.7 mm przekręcane do szkieletu szybko-śrubkami, zostały dobrze spasowane, natomiast z lewej strony możemy także opcjonalnie zamontować 120 mm wentylator.

Panel I/O zawiera standardowy zestaw czterech portów USB 2.0, słuchawkowego i mikrofonowego. Zabrakło więc eSATA, które często występuje u konkurencji w podobnej cenie. Brak wsparcia USB 3.0 chyba nie dziwi, bowiem wciąż stanowi wyjątek w obudowach podobnej klasy. Obok wtyków umieszczono przycisk Power i... zaraz, zaraz... gdzie podział się chwilami niezbędny Reset? Odpowiedź jest prosta - producent z niego zrezygnował. Power pełni więc również funkcję zastępczą za Reset. Natomiast na samym szczycie modelu Gamer One Hundred znajdziemy podkładkę z wytłoczonym logo Antec, idealną do położenia małych gadżetów - telefonu lub pendrive.

W dolnym rejonie frontowego panelu umiejscowiono firmowy znaczek, aczkolwiek nieco wyżej można także przykleić własną wlepkę np.: z logiem producenta zainstalowanej karty graficznej. Zaraz za metalową siatką znajduje się miejsce do zamontowana dwóch 120 mm wentylatorów. Żadnego w komplecie nie otrzymamy, dlatego warto dokupić chociaż jedną sztukę, aby polepszyć cyrkulację powietrza.

W górnej części obudowy znalazł się wywietrznik dla 140 mm wentylatora dołączanego w zestawie. Zwolennicy chłodzenia cieczą nie będą niestety zadowoleni - otwory montażowe jasno wskazują, że praktycznie nic wydajnego nie upchniemy w środku bez dodatkowej ingerencji. Zresztą, odstęp między płytą główną i górną blachą jest niewielki, zaś kolejną przeszkodą okazuje się tylni 120 mm wentylator. Pozostaje więc kombinować, ale łatwo raczej nie będzie...

Pod spodem Gamer One Hundred nie czeka zbyte wiele atrakcji oprócz plastikowych nóżek, które o dziwo redukują większość drgań. Widoczne cztery niewielkie otwory montażowe służą do przykręcenia 2,5 calowego dysku twardego, co jest dość intrygującym pomysłem. Brakuje miejsca dla kolejnego wentylatora na spodzie oraz otworu pod zasilaczem.

Zaślepka panelu płyty głównej w kolorze czarnym wygląda estetycznie, ale użyteczność tego drobiazgu okazuje się znikoma. Każdy przecież stosuje blaszkę dołączaną do „mobo”, zaś usunięcie firmowej nie pozwoli ponownie jej zamontować. Pomijając otwór wentylacyjny dla 120 mm wentylatora dostarczanego w zestawie, chyba nie uświadczymy tutaj niczego nadzwyczajnego. Szkoda, że wyłamywane wyjścia na węże od chłodzenia wodnego nie otrzymały gumowych oplotów. Jednorazowość zaślepek to duży minus Antec Gamer One Hundred.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.