Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Nowsza wersja bardzo popularnej skrzynki
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wstęp
- 2 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wygląd
- 3 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wnętrze
- 4 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Funkcjonalność
- 5 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Montaż
- 6 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Temperatury
- 7 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Podsumowanie
Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wygląd
Frontowy panel obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window wzorem Pure Base 500DX, wykonano z drobno perforowanej blachy, co zapewnia wentylatorowi ukrytemu za maskownicą dostęp do świeżego powietrza. Warto jednak zauważyć, że przewiewny pozostawiono wyłącznie środek o wymiarach 355 x 148 mm, natomiast reszta została zabudowana. Niewiele to jednak zmienia w kwestii cyrkulacji, ponieważ zachowany otwór odpowiada wymiarom wentylatorów. Zdjęcie frontowego panelu wymaga siłowego oderwania elementu, ponieważ nie zastosowano tutaj magnetycznej blokady bądź zawiasów. Rozwiązanie jest niestety średnio praktyczne, chociaż maskownica płynnie opuszcza swoje miejsce przy lekkim szarpnięciu od spodu. Producenci coraz częściej stosują zapinki kulkowe albo magnesowe nakładki nawet w niedrogich skrzynkach, zatem uzasadnione było oczekiwanie pewnego progresu względem poprzednika.
Zdjęcie maskownicy odsłania siateczkowy filtr przeciwko kurzowi, szczelnie zakrywający otwory przeznaczone dla wentylatorów - maksymalnie 3x 120 mm / 2x 140 mm. Fabrycznie zamontowano tutaj pojedynczą sztukę be quiet! Pure Wings 3 140 mm PWM. Wspomniany wcześniej filtr umieszczono w plastikowej ramce, którą stabilizują cztery zaczepy będące połowicznymi zawiasami, którym pożałowano niestety magnetycznych stoperów. Dokładnie takie samo rozwiązanie występuje w modelu be quiet! Pure Base 500DX. Zastosowany system pracuje bez najmniejszych problemów, dobrze zabezpiecza wnętrze i okazuje się bardzo łatwy w konserwacji. Trzeba jednak zadbać o precyzyjnie dociśnięcie plastikowych zatrzasków. Be quiet! Pure Base 500 żadnym zabezpieczeniem przeciwko kurzowi nie dysponował, niemniej jednolity front wyciszono warstwą maty bitumicznej, podczas gdy sukcesor w obydwu wariantach (siatka / pełny) otrzymał wspomniany wyżej filtr.
Większość górnej pokrywy obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window zabezpiecza wyprofilowana nakładka, będąca jednocześnie filtrem przeciwko kurzowi, szczelnie przylegając do korpusu obudowy dzięki czterem niewielkim magnesom. Podobne rozwiązanie było stosowane wcześniej, aczkolwiek w modelu be quiet! Pure Base 500 użytkownik otrzymywał do wyboru siateczkowy albo jednolity panel. Następca oferuje tylko pierwszy wariant. Brakuje także niewielkiego wcięcia w nakładce lub korpusie, ułatwiającego podważenie panelu bez konieczności przesuwania elementu. Na górze zamieści się chłodnica w rozmiarze 240 mm, czyli najmniejsza z sensownych, więc zostajemy na poziomie Pure Base 500. Przesunięcie szyn montażowych w kierunku przeszklonego boku pozwala zachować więcej przestrzeni między radiatorem i tacką montażową, ułatwiając zarazem dostęp do kluczowych złączy płyty głównej.
Wzorem poprzednika, wszystkie wyjścia, porty i przyciski umieszczono w równej pozycji na górnej części frontowego panelu, rozszerzając 2x USB 3.0 o wejście 1x USB-C 3.1. Obok głównego włącznika Power i wtyczki Audio combo 3,5 mm Jack, dołożono jeszcze dwa fizyczne przyciski (jeden w wersji Airflow Window Black jest zablokowany). Całość ponownie usytuowano pod niewielkim kątem, niemniej zamiast jednolitej gładkiej powierzchni, producent zastosował tutaj ząbkowane wgłębienia. Pomijając kwestie stricte estetyczne, będzie to element z pewnością trudniejszy do oczyszczania. Obudowa be quiet! Pure Base 501 Airflow Window jest generalnie bardziej rozwinięciem dobrze znanego be quiet! Pure Base 500, aniżeli całkowicie nowym projektem, bowiem największe zmiany poczyniono właśnie w warstwie wizualnej.
Skrzynka spoczywa na czterech nóżkach w kształcie trapezu, które podbito dużymi podkładkami antypoślizgowymi. Zapewnia to obudowie dobrą stabilność. Spód wygląda zresztą identycznie jak u poprzednika, będąc w większości upstrzonym otworami wentylacyjnymi w kształcie plastra miodu, zamiast geometrycznymi wzorami przypominającymi modele Corsair. Zmiana jest kosmetyczna. Warto jeszcze odnotować, że siateczkowy filtr przeciwko kurzowi zamontowano w sztywnej plastikowej ramce, osadzając w prowadnicy wychodzącej z przodu, co zdecydowanie ułatwia czyszczenie tego elementu. Pozostali producenci powinni zapamiętać to rozwiązanie, całkowicie eliminując filtry wyjmowane od zaplecza albo elastyczne kawałki metalowej siateczki.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wstęp
- 2 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wygląd
- 3 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Wnętrze
- 4 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Funkcjonalność
- 5 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Montaż
- 6 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Temperatury
- 7 - Test obudowy be quiet! Pure Base 501 Airflow Window - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na maj 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
60
Test obudowy komputerowej Chieftec Hunter 3 - Dobrze wykonana i wyposażona konstrukcja w śmiesznie niskiej cenie
42
Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
42
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74