Obudowa Antec LanBoy Air jak klocki Lego
Przyznam szczerze, różne obudowy komputerowe w swoim krótkim życiu już widziałem, ale czegoś takiego sobie nie przypominam. Firma Antec niejednokrotnie udowodniła, że zasługuje na miano producenta innowacyjnego, ale teraz daje tego kolejny dowód. Obudowa LanBoy Air na pierwszy rzut oka przypomina klasyczną „skrzynkę” - to jednak tylko pozory. W najnowszej propozycji Antec tradycyjne ścianki zastąpiono bowiem siatką, aby powietrze mogło swobodnie przepływać. Mimo tego w środku zamontowano aż pięć 120 milimetrowych wentylatorów z możliwością ręcznej regulacji obrotów dla czołowej dwójki. Pozostałe „śmigiełka” działają już automatycznie, choć użytkownikowi pozostaje wybór pomiędzy trybem cichym i nastawionym na wydajność. Wszystkie natomiast dzięki diodom LED mogą być podświetlane. Wciąż mało? Przydałoby się miejsce na powiedzmy, 10 wentylatorów? Spokojnie, producent przewidział w LanBoy Air dla aż 15 (!!!), co wydaje się wręcz lekką przesadą.
Co więcej, modularna budowa LanBoy Air pozwala na dostosowywanie konstrukcji do swoich potrzeb - można na przykład wyjąć kosze na napędy optyczne (9 z 11) lub zamontować „twardziele” w systemie Antec AirMount redukującym wibracje. Znalazło się także „lokum” dla 2,5 calowych dysków SSD na dole, a gdybyśmy zechcieli zmienić położenie PSU - nic prostszego. We wnętrzu LanBoy Air zmieścimy karty graficzne o długości do 38 cm, zaś z przodu znajdziemy trzy porty USB w tym jedno USB 3.0. oraz pojemnik na narzędzia. Żeby pobawić się Antec LanBoy Air trzeba jednak zapłacić 220 dolarów.
Żródło: Guru3D