NVIDIA RTX Titan - nowa flagowa karta Zielonych na horyzoncie
NVIDIA niedawno wystartowała z nową serią kart graficznych GeForce RTX 2000. Na początku dostaliśmy najwydajniejsze konsumenckie modele, czyli RTX 2080 Ti oraz RTX 2080. Nieco później do rodziny dołączył nieco słabszy akcelerator RTX 2070 i wydawało się, że pozostaje już tylko czekać na jeszcze tańsze układy. Niestety, jak wiemy, Zielonym nie spieszy się specjalnie do wydania bardziej mainstreamowych kart. Wszystko wskazuje na to, że kolejnym przedstawicielem nowej architektury będzie układ RTX Titan, a więc de facto najmocniejszy Turing z możliwych. Nowy Titan trafił już do niektórych influencerów z branży nowych technologii, co oznacza, że jego rynkowy debiut jest już bardzo blisko.
Niewykluczone, że finalnie otrzymamy coś w rodzaju układu Quadro RTX 8000 przeznaczonego dla (nie)zwykłych konsumentów. Nie ma jednak co zgadywać - wszystkiego powinniśmy dowiedzieć się w ciągu najbliższych dni lub tygodni.
Można zatem z czystym sumieniem powiedzieć, że NVIDIA rozpoczęła już kampanię marketingową swojego nowego produktu. Na razie jednak niewiele możemy powiedzieć o jego specyfikacji - tak naprawdę w tym momencie wszystkiego możemy się domyślać. Zakłada się jednak, że w topowym Turingu znajdzie się rdzeń graficzny TU102 z 4608 jednostkami CUDA i 576 jednostkami Tensor. Karta powinna dysponować 12 GB pamięci GDDR6 (dla porównania, RTX 2080 Ti ma 11 GB VRAM). Niewykluczone, że finalnie otrzymamy coś w rodzaju układu Quadro RTX 8000 przeznaczonego dla (nie)zwykłych konsumentów.
GeForce RTX 2080 wyprzedza Titana V w Ashes of the Singularity
Test GeForce RTX 2080 Ti SLI - podwójna wydajność czy problemy?
Jak widać po zamieszczonych zdjęciach, RTX Titan wyposażony będzie prawdopodobnie w ten sam układ chłodzenia co GeForce RTX 2080 Ti w wersji Founders Edition. Możliwe jednak, że doczekamy się nieco zmienionej kolorystyki. Ile takie cacko może kosztować? Wspomniany model Quadro (na którym omawiany model może bazować) wyceniony został na ok. 10 000 dolarów. Titan powinien być zdecydowanie bardziej przystępny cenowo, aczkolwiek niewykluczone jest, że przebije Titana V kosztującego kilkanaście tysięcy złotych. Nie ma jednak co zgadywać - wszystkiego powinniśmy dowiedzieć się w ciągu najbliższych dni lub tygodni.