NVIDIA wprowadziła ogromną podwyżkę cen w ofercie układów graficznych, aby przeciwdziałać stratom na chińskim rynku
NVIDIA to gigant technologiczny, który najdotkliwiej odczuwa skutki zaostrzającego się konfliktu między USA a Chińską Republiką Ludową. Wysokie cła nałożone na Chiny przez prezydenta Donalda Trumpa oraz liczne zakazy sprzedaży najwydajniejszych chipów do serwerów AI sprawiają, że NVIDIA traci pokaźne dochody. Dlatego amerykańska firma postanowiła podnieść ceny układów graficznych. Jak widać, przedsiębiorstwo nie zamierza rezygnować ze swoich zysków.
Wysokie cła, zakazy sprzedaży najwydajniejszych chipów, niepewność polityczna i geopolityczna "zmusiła" firmę NVIDIA do podniesienia cen układów graficznych. Nowe stawki są wyższe o 10–15%.
NVIDIA GeForce RTX 5090D - eksport kart graficznych dla chińskich graczy zostanie całkowicie wstrzymany
W sieci pojawiły się informacje, że NVIDIA podniosła ceny układów graficznych z rodziny Blackwell o 10-15%, które trafiają do partnerów firmy. Zmiany dotyczą zarówno segmentu serwerowego i sztucznej inteligencji (m.in. układów NVIDIA B200), jak i chipów przeznaczonych do konsumenckich kart graficznych z serii GeForce RTX 5000. Zważywszy na fakt, że w krótkim czasie wielu producentów podniosło ceny niereferencyjnych modeli — zwłaszcza GeForce RTX 5090, który kosztuje już ponad 2500 dolarów, a w Polsce prawie dwa razy więcej - można uznać te doniesienia za wysoce prawdopodobne.
Recenzje kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 5060 mogą się nie pojawić w dniu premiery. Powodem brak sterowników
Przyczyną takiego stanu rzeczy są wysokie cła nałożone na Chiny przez prezydenta Donalda Trumpa, które zmuszają producentów do przenoszenia produkcji i łańcuchów dostaw poza Państwo Środka - najlepiej bezpośrednio do USA. NVIDIA stara się przenieść produkcję swoich układów do zakładów TSMC w Arizonie, co naturalnie podnosi koszty. Dodatkowo zakazy sprzedaży najwydajniejszych chipów oraz niepewność geopolityczna i gospodarcza negatywnie odbijają się na zyskach firmy. Chiny to jeden z największych rynków zbytu, więc stopniowa utrata dostępu do tego regionu „zmusza” NVIDIA do podniesienia cen, by nie tracić marży. Tylko że, jak nietrudno przewidzieć, jeszcze wyższe ceny, które i tak są już zaporowe, mogą jeszcze bardziej zniechęcić potencjalnych nabywców i pogłębić medialny kryzys wokół serii GeForce RTX 5000, która i tak została przyjęta bardzo chłodno.
Powiązane publikacje

NVIDIA DLSS 4 z modelem Transformer po wyjściu z wersji Beta ma mniejsze zapotrzebowanie na pamięć VRAM
4
ASUS przedstawia karty graficzne GeForce RTX 5050 z serii Prime i Dual – cztery modele, dwie konstrukcje, jedno GPU
20
NVIDIA DLSS w modelu Transformer oficjalnie wychodzi z fazy Beta. Nowy pakiet SDK oferuje dalszą poprawę jakości obrazu
111
NVIDIA, AMD, czy Intel? Jaką kartę graficzną wybrać do zastosowań kreatywnych? Zobacz wyniki z Blendera, Unreal Engine i nie tylko
33