NVIDIA GPP winne braku laptopów z Intel Kaby Lake-G?
Jak z pewnością dobrze pamiętacie, w styczniu Intel oficjalnie zaprezentował szczegóły dotyczące układów Kaby Lake-G, czyli łączonego na jednej płytce procesora, dedykowanej karty graficznej Radeon RX Vega M oraz 4 GB pamięci HBM2. W zależności od konkretnych jednostek, wydajność plasuje się pomiędzy układami graficznymi GeForce GTX 1050 4 GB, a GeForce GTX 1060 Max-Q Design. Jednocześnie jednak dzięki projektowi Kaby Lake-G, można stworzyć cieńsze i lżejsze laptopy o znacznie wyższej wydajności. Choć od prezentacji minęło już sporo czasu, dotychczas projekty notebooków zobaczyliśmy tylko u Della (XPS 15 9575) oraz HP (Spectre x360) oraz w mini-komputerach Intel NUC Hades Canyon. Dlaczego żaden inny producent nie prezentuje podobnego rozwiązania? Być może odpowiedzią jest kontrowersyjny NVIDIA GeForce Program Partner, który blokuje tego typu konstrukcje.
Według nieoficjalnych informacji, NVIDIA wraz ze swoim GeForce Program Partner blokuje powstanie laptopów wyposażonych w łączony układ Intel Kaby Lake-G, który posiada układ graficzny Radeon RX Vega M.
Choć układy Intel Kaby Lake-G są niezaprzeczalnie jednym z najbardziej interesujących jednostek, jakie pojawiły się w ostatnich miesiącach, amerykański producent może mieć nie lada orzech do zgryzienia. Choć od oficjalnej prezentacji minęły już cztery miesiące, do sklepów zmierzają tylko dwa laptopy: Dell XPS 15 9575 oraz HP Spectre x360 (2018). Dlaczego nie ma żadnych przesłanek, że inni producenci pójdą w stronę amerykańskich firm i również pokażą nowości z Kaby Lake-G? Istnieją przesłanki świadczące, że nie mają w ogóle zamiaru zaprezentować tego typu urządzeń, co ma być ściśle powiązane z programem NVIDII - GeForce Program Partner, którego głównym założeniem jest blokowanie produktów konkurencji w jednej serii produktów. Jak widać po prezentacjach ostatnich tygodni - nie ma żadnego problemu ze znalezieniem tandemu Intel (Coffee Lake-H) plus dedykowana karta NVIDIA GeForce, w przeciwieństwie do Kaby Lake-G, który raczej nie zawojuje w tej sytuacji rynku laptopów.
Już od jakiegoś czasu wiemy, że Dell oraz HP jawnie sprzeciwiły się programowi NVIDII i zadeklarowały nie brania udziału w tym przedsięwzięciu. Nic więc dziwnego, że to właśnie od tych producentów pojawiły się pierwsze propozycje notebooków z procesorami Intela oraz układami Radeon RX Vega M w połączeniu z pamięciami HBM2. Możemy mieć tylko nadzieję, że obydwie firmy w najbliższych miesiącach zaprezentują kolejne urządzenia bazujące na Intel Kaby Lake-G, którego NVIDIA najwyraźniej się obawia. W końcu ich wydajność jest już teraz na tyle duża, że na rynku laptopów mogłoby dojść do sporego przetasowania, gdzie przecież aktualnie dominują. Przykro również patrzeć, jak GeForce Program Partner (GPP) blokuje rozwój rynku i dusi konkurencyjność. Oby szybko to szaleństwo się skończyło.