NVIDIA GeForce RTX 3060 oraz Microsoft Windows 11 wdrapują się na szczyt comiesięcznej ankiety Steam
Steam regularnie zaprasza użytkowników do udziału w ankiecie, w ramach której zbierane są dane dotyczące posiadanego sprzętu. Pozyskane informacje prezentowane są w ramach comiesięcznych raportów, które pozwalają ocenić, jak szybko gracze wyposażają swoje komputery w najnowsze podzespoły. Mimo że najpopularniejszą kartą graficzną w dalszym ciągu jest NVIDIA GeForce GTX 1650, to po piętach drepcze jej RTX 3060. Również Windows 10 może czuć się zagrożony.
W czerwcu w ankiecie sprzętowej Steam niespodziewanym wzrostem popularności mógł pochwalić się układ NVIDIA GeForce RTX 3060. Także Windows 11 użytkuje coraz więcej steamowych graczy.
Halo Infinite - czy ta gra jest jeszcze do uratowania? Mimo startu czwartego sezonu, na Steamie gra żenująco niska liczba osób
Czerwiec był nietypowym miesiącem na wykresie kart graficznych w ankiecie Steam. W zasadzie wszystkie modele półki premium odnotowały spadki, choć spadek modelu NVIDIA GeForce RTX 3060 był najmniejszy, co pozwoliło mu wyprzedzić zajmującego dotąd drugie miejsce GTX-a 1060. Ale co tu dużo mówić - RTX 3060 już od jakiegoś czasu pnie się w górę w ankiecie używalności Steam. Stosunkowo niska cena, dostępność na rynku wtórnym oraz fakt, że w niektórych grach może dorównać, a nawet przewyższyć swojego następcę - który nie ma dobrej prasy - sprawiły, że produkt poprzedniej generacji stał się naprawdę atrakcyjną perspektywą.
Niezwyciężony - wersja demo udostępniona na Steam. Gracze mają kilka dni na zapoznanie się z tytułem
Kolejna interesująca sekcja ankiety dotyczy użytkowania przez graczy konkretnego systemu operacyjnego. Windows 11 może nie notuje globalnych wskaźników w tempie, jakiego oczekiwałby Microsoft, ale niezaprzeczalnie przesuwa się w górę wykresu Steam tak szybko, jak Windows 10 spada. Najnowszy system operacyjny MIcrosoftu znajduje się obecnie na ponad 35% komputerach uczestników ankiety, podczas gdy Windows 10 spadł poniżej 60%. Wwarto przypomnieć, że w zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, jakoby Microsoft miał rozważać uczynienie Windows 11 w pełni opartą na chmurze usługą subskrypcyjną. Nie wiem jak Wy, ale mnie się wydaje, że jeśli do tego dojdzie, to popularność Win 11 może szybko spaść. Przynajmniej początkowo, póki jego instalacja nie zostanie prędzej czy później wymuszona.