NVIDIA GeForce GT 1010 - firma po cichu wypuszcza nową kartę graficzną. Architektura Pascal wiecznie żywa

W ubiegłym tygodniu byliśmy świadkami kolejnych prezentacji NVIDII - oprócz desktopowej karty graficznej GeForce RTX 3060, firma pokazała także nową generację kart Ampere dla wydajnych notebooków do gier oraz pracy. Choć liczyliśmy także na zapowiedź GeForce RTX 3080 Ti, nic takiego się nie wydarzyło. Ostatecznie debiut karty został odroczony do momentu poprawy dostępności innych kart tej architektury. W międzyczasie NVIDIA po cichu zdecydowała się wprowadzić do oferty jeszcze jedną kartę graficzną. Niestety nie będzie to propozycja dla graczy, a bardziej układ do pracy biurowej. Mowa o GeForce GT 1010, który opiera się o 5-letnią już architekturę Pascal i która będzie jeszcze bardziej przyciętą wersją GeForce GT 1030.

NVIDIA po cichu wprowadziła kartę graficzną GeForce GT 1010, wykorzystującą architekturę Pascal. Cel stworzenia takiej karty w 2021 roku jest nieznany, choć może chodzić oczywiście o pozbycie się resztek chipów Pascal (z pewnością karta nie została stworzona do kopania kryptowalut!).

Jako że mamy do czynienia z cichym debiutem, NVIDIA w żadnych mediach nie informowała o premierze takiej karty jak GeForce GT 1010. GPU pojawiło się początkowo na liście kart z obsługą nowych sterowników graficznych. Później do większej części specyfikacji dotarł portal TechPowerUp. GeForce GT 1010, podobnie jak GT 1030, opiera się na rdzeniu Pascal GP108. Chip ten produkowany jest w fabrykach Samsunga, wykorzystując 14 nm litografię. Karta wyposażona została m.in. w 256 rdzeni CUDA oraz po 16 jednostek rasteryzująycch oraz renderujących (16 TMU, 16 ROP).

Na pokładzie nie brakuje także 2 GB pamięci VRAM GDDR5 o efektywnym taktowaniu 5000 MHz. Bazowy zegar rdzenia ma wynosić 1228 MHz z możliwością podwyższenia w trybie GPU Boost 3.0 do 1468 MHz. Wspomniana pamięć GDDR5 wykorzystuje 64-bitową magistralę pamięci, co przekłada się na przepustowość 40,1 GB/s. Mamy zatem do czynienia z obciętą wersją rdzenia GP108, bowiem GeForce GT 1030 (wydany notabene w 2017 roku), posiada m.in. 384 rdzenie CUDA, 24 TMU oraz 16 ROP. Karta wprawdzie również posiada 2 GB pamięci, jednak efektywne taktowanie kości GDDR5 sięga tam 6000 MHz, zwiększając tym samym przepustowość. Możliwe zatem, że NVIDIA chce się pozbyć resztek chipów Pascal GP108, które zalegają na magazynach. Wypuszczaniem bowiem takiej karty w 2021 roku, gdy zintegrowane układy Intela i AMD są mocniejsze, wydaje się być irracjonalnym pomysłem.