Nowe tarcze dla zegarka Huawei Watch GT. Szkoda tylko, że płatne

Jestem właścicielką smartwatcha Huawei Watch GT pierwszej generacji od samej jego premiery. Po testach zauroczył mnie na tyle, że postanowiłam nabyć go na własną rękę i tak jest ze mną już od dwóch niemal lat. Zmiany w kolejnej generacji, a więc w Watch GT 2 były według mnie na tyle kosmetyczne, że nie podjęłam decyzji o zakupie nowego modelu. Zwłaszcza, że mój dotychczasowy, mimo naprawdę niesprzyjających warunków (m.in. poważny remont), wciąż wygląda na nowy. No, prawie, bo oryginalny, gumowy pasek już nieco się przyniszczył. Wyczekiwałam więc dalej, na premierę kolejnej generacji, ale gdy kilka tygodni temu na horyzoncie pojawił się Huawei Watch GT 2 Pro w cenie 1400 złotych stwierdziłam, że zostaje mi pocieszyć się nowym paskiem do mojego dwuletniego kompana.

Dwuletni smartwatch Huawei Watch GT nareszcie dostał pokaźną bazę tarcz do pobrania. Szkoda tylko, że wszystkie najnowsze są... płatne.

Test smartwatcha Huawei Watch GT: zapomnij o ładowaniu baterii

W tym celu wystukałam na klawiaturze adres Aliexpress i w cenie 27 złotych zamówiłam cztery gumowe paski w różnych kolorach, aby Huawei Watch GT otrzymał drugie życie. Dziś, po tygodniach oczekiwań, do mojej skrzynki nareszcie trafiła wyczekiwana paczka. Jako pierwszy zamontowałam pasek w kolorze czerwonym, a w parze z tą decyzją wypadało zainstalować na zegarku również jakąś czerwoną tarczę. Problem w tym, że pierwsze generacja smartwatcha Huawei Watch GT od początku cierpiała na mocny deficyt tarcz w aplikacji Huawei Zdrowie.

Huawei Watch GT 2: słuchanie muzyki i monitorowanie akcji serca

Na forach dotyczących zegarka narzekało na to naprawdę wielu użytkowników. Nowe tarcze były tak skąpo udostępniane, że właściciele zegarka uciekali się do instalowania chińskiej wersji oprogramowania, gdzie tarcz było po prostu więcej. Ja również byłam bliska takiego posunięcia, jednak z powodu braku czasu, ostatecznie pomysł ten zarzuciłam. Nie mogłam jednak przeboleć, że w oryginalnym repozytorium tarcz jest właściwie tylko jedna w moim ulubionym, temperamentnym kolorze czerwonym, i na dodatek tarcza ta jest... bożonarodzeniowa.

Huawei Watch GT 2 Pro i Watch Fit oficjalnie - ceny i funkcjonalność

Dziś, z okazji nabycia czerwonego paska, rozpoczęłam w nadziei wspomniane już poszukiwania nowej tarczy, mając przeczucie, że w repozytorium Huawei pojawią się jakieś nowe. I pojawiły się. Moim zaskoczeniem było jednak to, że wszystkie nowe tarcze są... płatne. Nie są to może wielkie kwoty, bo oscylujące wokół dwóch złotych, ale niesmak jednak pozostaje. Zwłaszcza, że właściciele nowych generacji mają do dyspozycji dużo większą ilość darmowych tarcz, nie wspominając już o konkurencji takiej jak np. Samsung, gdzie do wyboru mamy ich wręcz setki.