Nowe sterowniki poprawią działanie turbiny w GeForce GTX 1080
Już wielokrotnie zdążyliśmy się przekonać, że droższy produkt wcale nie musi wypadać lepiej od tańszego. Bardzo często obserwujemy takie sytuacje w świecie elektroniki, gdy niektórzy producenci życzą sobie naprawdę sporych pieniędzy za swoje dzieło, a tymczasem nie oferuje ono korzyści uzasadniających cenę. Za przykład niech posłuży referencyjna karta graficzna GeForce GTX 1080. Chociaż ma standardowy system chłodzenia sprzedawana jest w cenie 100 dolarów wyższej, niż podobne lecz autorskie edycje. Problem polega jednak na tym, że wielu posiadaczy tego modelu skarży się na naganne zachowanie turbiny, która zupełnie bez powodu potrafi zwiększyć prędkość obrotową. Co za tym idzie, generuje przy tym spory hałas. Na szczęście NVIDIA reaguje w samą porę - następna wersja sterowników zażegna ten mankament.
NVIDIA w najbliższych dniach udostępni nową wersję sterowników, które zażegnają problemy z buntowniczą turbiną.
Przypomnijmy: niedawno w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy zawiedzionych osób posiadających referencyjne GeForce GTX 1080, jakoby turbina służąca do chłodzenia układu graficznego miała swoje humory i bez wyraźnego powodu nagle zwiększała obroty w najmniej oczekiwanym momencie. Wybuchła prawdziwa burza, która w przypadku tak drogiej karty graficznej w dodatku sprzedawanej za wyższą cenę od wersji autorskich, nie powinna mieć miejsca. Na szczęście Zieloni podobno uporali się z problemem. Jeden z przedstawicieli firmy poinformował o planowanym wydaniu nowych sterowników, które sprawią, że turbina będzie się spisywać bez zarzutów. Wiele wskazuje na to, że nowe sterowniki pojawią się jeszcze przed sklepowym debiutem GeForce GTX 1070 tzn.: 10 czerwca.
GeForce GTX 1080 Founders Edition ma problemy z turbiną
Oprogramowanie powinno obejmować nie tylko łatkę poprawiającą pracę chłodzenia, lecz także pakiet dodający obsługę nowszego Pascala oraz zapewne wsparcie dla kilku nowych gier (m.in.: profile SLI). Pozytywnym aspektem tej historii jest to, że nie trzeba było długo czekać na reakcję NVIDII w sprawie niesfornej turbiny i niebawem problem przestanie istnieć. Przynajmniej nie okazał się sprzętowy, bo oznaczałoby to konieczność wymiany wadliwych egzemplarzy. Jednak mimo wszystko, takie zaniedbanie z pewnością pozostanie w pamięci użytkowników, szczególnie tych, którzy zakupili wersję Founders Edition. Warto wspomnieć, że to nie pierwszy uszczerbek na wizerunku producenta w ostatnim czasie - wystarczy wspomnieć chociażby historię GeForce GTX 970 i "aferę 3,5 GB".
Powiązane publikacje

Nowe sterowniki do kart graficznych Intel Arc Battlemage poprawiają płynność w wielu popularnych grach komputerowych
2
ASUS ROG Astral GeForce RTX 5080 DOOM Edition to limitowana karta graficzna dla fanów gry DOOM: The Dark Ages
39
NVIDIA GeForce RTX 5070 Ti - Podkręcono pamięć karty graficznej. Kości GDDR7 od SK hynix osiągnęły 34 Gb/s
188
ASUS GeForce RTX 5000 ROG Astral - karty graficzne Blackwell, które posiadają akcelerometr i żyroskop
90