Nowe informacje o produkcji w 28 nm w fabrykach TSMC

Taiwan Semiconductor Manufacturing Company jest w tej chwili jednym z głównych graczy na rynku zewnętrznych producentów półprzewodników, który dodatkowo pomimo ogólnego spowolnienia spowodowanego perturbacjami na światowych giełdach i powszechnym kryzysem finansowym, konsekwentnie idzie do przodu w kierunku nowego procesu technologicznego. Entuzjastów sprzętu komputerowego liczba 28 nanometrów ekscytuje w kontekście nadchodzącej generacji kart graficznych zarówno AMD jak i Nvidii, ale TSMC układy w tym wymiarze produkuje również dla Altera, Xilinxa czy Qualcomma, który nie tak dawno temu winą za opóźnienia premier nowych procesorów obarczał zielonych sugerując, że Kepler sprawia masę problemów, a fabryki wybierają pracę nad ważniejszym partnerem czyli Nvidię...

W czwartym kwartale 2011 roku dochody z produkcji układów we wspomnianym procesie produkcyjnym stanowić będą zaledwie 2% przychodów firmy, ale pamiętajmy, że to dopiero przymiarki. Początek przyszłego roku przyniesie znaczny wzrost i w efekcie odsetek dochodów z 28 nm wyniesie 10% całości przychodów firmy, która przewiduje, że z racji rosnącego popytu niższy proces odegra ważną rolę w rozwoju firmy i będzie bardzo ważnym źródłem dochodów. Ofertą TSMC zainteresowane są już STMicroeletronics, LSI Logic i Broadcom. W tej chwili fabryki są w stanie wyprodukować w 20,000 sztuk 28 nm układów miesięcznie, ale w przyszłym roku ruszy nowa fabryka. Trzecia taka inwestycja TSMC dedykowana będzie opisywanemu procesowi i nosi nazwę Fab15, a jej moc produkcyjna pozwoli na produkcję 100,000 wafli miesięcznie już w pierwszym kwartale 2012 r.

Tajwańskie fabryki dzielą tę technologię produkcyjną na kilka segmentów w zależności od potrzeb klientów i determinantów w postaci na przykład bezkompromisowej wydajności czy maksymalnej oszczędności energii. TSMC wyróżnia opcje High Performance, High Performance Low Power, Low Power oraz High Performance Mobile Computing, przy czym ostatni zwany w skrócie HPM nie jest jak na razie produkowany. Z naszego punktu widzenia to plus, choć zapewne Qualcomm ma ciut inne zdanie, bo jego Snapdragony ruszą na przełomie grudnia i stycznia. W każdym razie producent koncentruje się między innymi na HPL, który wybrało... AMD. To zdaje się potwierdza doniesienia o niskim TDP nowych GPU rodziny Southern Islands. Dodatkowo źródła mówią, że wafle krzemowe z rdzeniami wędrują już po świecie docierając do partnerów.

Wiceprezes Advanced Micro Devices (AMD) zarządzający oddziałem zajmującym się produkcją GPU, Matt Skynner stwierdza: 

„Cieszymy się z sukcesu TSMC w dostarczeniu na rynek solidnej technologii 28nm, i nie możemy się doczekać aby w pełni wykorzystać korzyści jakie niesie ze sobą nowy proces technologiczny w naszych układach graficznych nowej generacji. Dzięki współpracy AMD z firmą TSMC będziemy mieli do czynienia z dużym skokiem w wydajności najnowszych układów graficznych AMD w połączeniu z niskim zapotrzebowaniem na energię, co zaspokoi potrzeby nawet najbardziej wymagających graczy.”

Mając na uwadze umowę obu firm obejmującą tylko sprawne układy entuzjazm wydaje się uzasadniony, ale co nas bardzo cieszy, Nvidia również jest pozytywnie nastawiona. Zdaniem Jeffa Fisher'a:

”Nvidia wraz z TSMC mają już za sobą spore doświadczenie w dostarczaniu najbardziej złożonych architektonicznie jednostek GPU przy zastosowaniu najnowocześniejszych technologii wytwarzania dostępnych na rynku. Dzięki tej współpracy, byliśmy w stanie sprzedać ponad miliard układów graficznych na całym Świecie. Kontynuacja tej współpracy przy produkcji układów z wykorzystaniem technologii 28nm, zaowocuje dostarczeniem na rynek najbardziej oszczędnych i wydajnych procesorów graficznych.”

Źródło: Digitimes / TechPowerUP