Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Nowa odsłona Call of Duty podobno wróci do korzeni serii

Damian Marusiak | 11-02-2017 11:00 |

Nowa odsłona Call of Duty podobno wróci do korzeni seriiUbiegłoroczna odsłona bestsellerowej serii Call of Duty, czyli Call of Duty: Infinite Warfare delikatnie mówiąc nie została przyjęta przez graczy nadzwyczaj ciepło. Wprawdzie tytuł był chwalony za interesującą kampanię dla pojedynczego gracza, jednak gra jako całość zebrała raczej mieszane opinie. Głównym problemem było powielanie tych samych schematów rozrywki oraz zbyt nadmierne oglądanie się na odległe realia science-fiction. Można by nawet powiedzieć, że Infinite Warfare to taki uboższy krewny Mass Effecta. Nie da się ukryć, że gracze są wyraźnie poirytowani faktem, że każda kolejna odsłona wędruje coraz bardziej w przyszłość. Wielu chciałoby powrotu serii do czasów II Wojny Światowej bądź wojny wietnamskiej. Być może w tym roku Activision w końcu spełni prośby milionów graczy, gdyż dało do zrozumienia, że Call of Duty wróci do swoich korzeni.

Nowa odsłona Call of Duty standardowo zadebiutuje w listopadzie. Tym razem za grę odpowiadać będzie ekipa Sledgehammer Games, które na swoim koncie ma m.in. Call of Duty: Advanced Warfare.

Wydawca gier z serii Call of Duty, firma Activision, podczas konferencji omawiającej wyniki finansowe za cały 2016 rok zwrócił drobną uwagę w stronę nadchodzącej odsłony bestsellerowej serii strzelanin. Nie zdradzono jednak żadnych konkretów dotyczących nowej części, za którą odpowiadać będzie studio Sledgehammer Games. Zdradzono jedynie, że gra pojawi się w 2017 roku. Z pewnością będzie to w listopadzie, tak samo jak w przypadku poprzednich odsłon. Ponadto zdradzono, że nowe Call of Duty ma "powrócić do korzeni serii". Trudno powiedzieć, co dokładnie ma na myśli Activision mówiąc o powrocie do pierwotnych założeń gry. Najprawdopodobniej seria cofnie się w czasie do nieco bardzo współczesnych realiów, bądź zostanie cofnięta do XX wieku. Kto wie, może ponownie ujrzymy wyczekiwaną II Wojnę Światową.

Nowa odsłona Call of Duty podobno wróci do korzeni serii [1]

To nie pierwszy raz, kiedy dostajemy sygnały świadczące o tym, że seria powróci w tym roku do okresów wojennych XX wieku. Już pod koniec zeszłego roku ekipa Sledgehammer Games opublikowała na Twitterze kartkę świąteczną z logiem Call of Duty oraz wizerunkiem pistoletu M1911, który był używany przez amerykańskich żołnierzy w latach 1911-1986. Jeśli faktycznie zdjęcie jest wskazówką do tego, gdzie umieszczona zostanie akcja gry, wówczas powinniśmy się spodziewać, że nowa część Call of Duty powędruje do tego właśnie okresu. Możemy więc otrzymać np. I lub II Wojnę Światową bądź wojnę wietnamską. Byłaby to pożądana przez wielu odskocznia od futurystycznych realiów, które już od dawna są męczone w kolejnych częściach Call of Duty. Trzeba wziąć również pod uwagę, że zmiana realiów to tylko połowa sukcesu. Serii potrzebne są znacznie większe zmiany, które powinny rozpocząć się przede wszystkim od zmiany silnika graficznego. Co roku otrzymujemy bowiem grę, która pod względem technikaliów wyraźnie ustępuje konkurencyjnym tytułom, choćby serii Battlefield od EA DICE.

Nowa odsłona Call of Duty podobno wróci do korzeni serii [2]

Czy powyższe zdjęcie w istocie jest podpowiedzią dotyczącą realiów nowej części Call of Duty? Na odpowiedź przyjdzie nam poczekać przynajmniej do maja.

Źródło: Polygon
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.